Energia słoneczna receptą na gaz z Rosji? Właśnie tak OZE niweczą plany Putina
Obecny kryzys energetyczny pozwala obrońcom paliw kopalnych atakować odnawialne źródła energii, które ich zdaniem nigdy nie będą mogły zadbać na odpowiednim poziomie o bezpieczeństwo energetyczne. Tyle że manipulacje z dostawami gazu, jakimi tak po prawdzie od roku Gazprom ćwiczy Europę, ukazały dokładnie odwrotną zależność. Już tego lata Unia Europejska mogła mieć spore kłopoty energetyczne, gdyby nie pomoc energetyki słonecznej. To ona pokrzyżowała plany Putina.
Węgiel do lamusa, słońce w Polsce świeci najjaśniej w UE. Nie wierzycie? No to patrzcie, jak wymiata nasza fotowoltaika
Jak wylicza w najnowszym raporcie think tank Ember zdecydowanie największy wzrost w terawatogodzinach generacji słonecznej od 2018 r. nastąpił w Polsce. Urośliśmy pod tym względem aż 26-krotnie. I co bardziej widać to na naszym energetycznym podwórku. Właśnie pobiliśmy znowu słoneczny rekord mocy. W miksie energetycznym pod tym względem już polska fotowoltaika prawie dogania węgiel kamienny.
Jak zarobić na fotowoltaice? Nowy system może w tym pomóc
Fotowoltaiką mocno zakołysało po wprowadzeniu systemu net-billing, ale sytuacja powoli wraca do normy i energia ze słońca znowu cieszy się coraz większą popularnością. Wszystko zależy od tego, jak często aktualizowana jest cena energii. W Wielkiej Brytanii to nawet 15 minut.
Farmy słoneczne wyrosną na hałdach i nieużytkach górniczych. Tak ma być taniej
Likwidacja kopalni też swoje kosztuje. Z wygaszanych wyrobisk trzeba w pierwszej kolejności wypompowywać wodę, żeby podziemnymi korytarzami nie dostała się do innych odkrywek. A na to potrzeba coraz droższej energii. Nic więc dziwnego, że w dobie obecnego kryzysu energetycznego, Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK) zaczęła bacznie rozglądać się za tańszym źródłem. I stanęło na energii ze słońca.
PiS bierze się za fotowoltaikę. Farmy wiatrowe już wyeliminowane, teraz czas na solary
Oficjalnie polski rząd odnawialne źródła energii bardzo popiera i dba o to, żeby rozwijały się w jak najszybszym tempie. Ale tak naprawdę wcale tak różowo nie jest. Wystarczy przeanalizować obowiązujące prawo. I wyjdzie, że niektóre przepisy od lat hamują energetykę wiatrową, a co gorsza w planach są regulacje, które będą też hamulcowym dla farm słonecznych.