Brak węgla to wcale nie nasz największy problem. Rząd skrzętnie ukrywa prawdę o tym, co czeka nas zimą
Na razie słyszymy bajki, że Polska śpi na gazie, bo mamy magazyny zapełnione w 100 proc. Słyszymy bajki, że Baltic Pipe od jesieni nas uratuje. A najgorzej, że rządowi nie chce przez gardło przejść, że powinniśmy w końcu zacząć oszczędzać energię. Tymczasem magazyny może i mamy w pełni zapełnione, ale są tak małe, że nie wystarczą nam na długo. Budowa Baltic Pipe może i zostanie ukończona z końcem września, tylko po co nam sama rura, jak nie uda się wypełnić jej gazem? Dobrze chociaż, że Polacy zaczęli już zużywać mniej gazu. Bogu dzięki za drożyznę!
Goldman Sachs mówi, że przetrwamy zimę. Pod warunkiem, że klimat nie zwariuje
Krajom Unii Europejskiej udało się porozumieć w sprawie dobrowolnego obniżenia zapotrzebowania na gaz, a w razie zaostrzenia kryzysu energetycznego również wprowadzenia obowiązkowych ograniczeń. Eksperci uważają, że państwom członkowskim uda się zgromadzić zapasy surowca na zimę, ale na uspokojenie cen poczekamy do 2025 r.
PiS swoją obsesją doprowadzi do nieszczęścia. Czechy i Niemcy zawarły strategiczną umowę ws. gazu, nasz rząd strzelił focha
Jak w kolejnych miesiącach będą wyglądać dostawy gazu z Rosji? Tego dzisiaj nikt nie wie. Dlatego coraz więcej krajów decyduje się na podpisywanie porozumień solidarnościowych. Czesi właśnie podpisali taką umowę z Niemcami, które wcześniej dogadały się z Austrią i Danią, a przygotowują się do sojuszu z Szwajcarią. Politycy w Warszawie za to dalej ochoczo podsycają niemieckie resentymenty i bredzą o spisku wymierzonym w Polskę.
Ależ złoty pocisnął. Eksplozja radości w Europie dodała skrzydeł naszej walucie
Dosłownie w kilka minut złoty umocnił się do dolara o pięć groszy, takie historie rzadko zdarzają się na rynku walutowym. To mógł być sądny dzień dla złotego, ale na szczęście tak się nie stało. Rosjanie wznowili dostawy gazu do Europy, a Europejski Bank Centralny podwyższył stopy procentowe i to aż o 50 punktów bazowych, a nie jak spodziewał się rynek o 25. Euro od razy zaczęło dynamicznie umacniać się do dolara, a złoty i do dolara, i do euro.
Putin nie odciął Europy od gazu, ale Bruksela i tak wdraża plan awaryjny. Polska już protestuje
Mimo sugestii, że dostawy nie zostaną wznowione, Gazprom odkręcił w czwartek kurek i rosyjski gaz znowu płynie do Europy. W reakcji na gierki Kremla Bruksela proponuje, by kraje członkowskie zredukowały zużycie gazu ziemnego. Ale to bardzo nie podoba się Warszawie, która zarzuca Komisji Europejskiej przekraczanie kompetencji.