Złoto z rekordem wszech czasów. Taka cena miała być dopiero na koniec roku
Złoto przebiło kolejną barierę tym razem 3300 dol. i ustanowiło nowy rekord na poziomie 3350 dol. za uncję. Taką wycenę Goldman Sachs prognozował miesiąc temu, ale dopiero na koniec roku. Nagły wzrost ceny kruszcu jest spowodowany ucieczką inwestorów od amerykańskich obligacji w stronę bezpiecznej przystani, jaką od lat jest właśnie złoto.
Nowy rekord złota. Kupiłeś taką sztabkę za 14 tys.? Od dzisiaj jest warta 100 tys.
14 marca ceny złota przebiły poziom 3000 dolarów za uncję, aby przeskoczyć 3100 zł potrzebowały nieco ponad dwóch tygodni. Rekord padł w poniedziałek. We wtorek zabrakło niecałych dwóch dolarów, by przebiło poziom 3150. W środę znowu oglądaliśmy minimalne wzrosty, tym razem napędzane strachem przed planami prezydenta USA. Po ogłoszeniu taryf przez Trumpa, tuż po tym jak ruszyły czwartkowe notowania, poziom 3150 dolarów został przebity z nawiązką, bo kurs uncji złota do dolara osiągnął poziom 3167,59. Jeśli ktoś kupił sztabkę przed laty, dzisiaj liczy zysk w setkach procent.
Stało się to, co przepowiadaliśmy dokładnie miesiąc temu. Na fali wyprzedaży akcji na giełdach w Stanach Zjednoczonych popłynęło złoto, przebijając w piątek cenę 3000 dolarów za uncję. Za jednego z największych wygranych tego rajdu należy uznać Narodowy Bank Centralny, który od wielu miesięcy aktywnie inwestuje, sukcesywnie zwiększając rezerwy w tym kruszcu.
Rekordowa cena złota. Mała moneta kosztuje majątek
Cena złota osiągnęła nowy rekord. Najdroższą cenę w historii odnotowano na piątkowej sesji, która zakończyła się na poziomie 2797 dol. za jedną uncję. W przeliczeniu to niemal 11 400 zł.
Złoto prze w górę jak szalone. Padła kolejna granica
Jeszcze we wrześniu za uncję złota trzeba było zapłacić 2,6 tys. dol. Teraz cena przekroczyła kolejną barierę i obecnie trzeba zapłacić ponad 2,7 tys. dol. We wtorek notowania przebiły poziom 2731 dol. Przypomnijmy, że uncja to nieco ponad 31 gramów, a od początku roku cena kruszcu wzrosła już o ponad 31 proc.