Nowy trend wśród Polaków. Są gotowi poświęcić majówkę
Wielu Polaków uważa, że weekend majowy to dobry moment na rozpoczęcie sezonu podróżniczego i oprócz wyjazdów krajowych, coraz częściej preferują wypoczynek poza granicami. A jakie kierunki najczęściej wybierają? Największą popularnością cieszy się południe Europy. W dodatku w tym roku kalendarz jest bardzo łaskawy, bo wystarczy wziąć trzy dni wolnego w pracy, aby cieszyć się tygodniowym urlopem.
Włochy i Hiszpania są najpopularniejszymi kierunkami na mapie Europy. Z kolei lotnisko Kraków-Balice jest najpopularniejszym miejscem, w którym Polacy rozpoczną majowe podróże. Wszystko za sprawą konkurencyjnych cen i atrakcyjnych kierunków podróży. Według badań Kiwi.com 25 proc. użytkowników postawi na wyjazd trwający od 1-2 tygodni!
Większość Polaków boi się rosnących kosztów
Choć, jak wykazały badania Kiwi.com, ponad 70 proc. Polaków obawia się rosnących kosztów podróżowania, to nadal ponad co drugi z nas nie rezygnuje z odpoczynku w tym roku i planuje udać się w przynajmniej jedno miejsce poza granicami kraju.
Długi weekend w maju coraz częściej wykorzystywany jest przez podróżujących z Polski do tego, by z kilku dni wolnego uczynić nawet 2-tygodniowe wakacje - takie plany ma co czwarty użytkownik z Polski. Nie ma się czemu dziwić - dzięki temu można zaoszczędzić dni urlopowe, a jednocześnie cieszyć się długim pobytem w miejscu, do którego planujemy się udać. Dodatkowym bonusem są wciąż niższe ceny i koszt podróżowania, którego 70 proc. z nas się obawia, związany z zakwaterowaniem czy stołowaniem się w lokalnych restauracjach. Co więcej, wydłużając sobie długi weekend do tygodnia czy nawet dwóch, możemy liczyć na bardziej kameralne do zwiedzania warunki, bez tłumów turystów.
Wedle danych Kiwi.com ponad 40 proc. użytkowników w miejscu docelowym spędzi w tym roku od 4-6 dni. Dokąd najczęściej będziemy podróżować?
Południe Europy na czele najpopularniejszych kierunków
Lista najpopularniejszych kierunków od lat raczej się nie zmienia, a nawet jeśli, to niewiele. Nadal w czołówce pozostaje południe Europy, z Włochami (Mediolan) i Hiszpanią (Barcelona), a dodatkowo jak zwykle UK (Londyn), Francja (Paryż), Norwegia (Oslo) i Portugalia (Lizbona).
Zmiana, na którą warto zwrócić uwagę, to punkt startowy tegorocznych podróży. Na pierwszym miejscu znalazło się lotnisko Kraków-Balice. Wedle analizy Kiwi.com, oprócz Modlina, oferuje ono najatrakcyjniejsze cenowo połączenia. Podobnie, jak port lotniczy w Katowicach, z którego można się udać do Tajlandii, USA czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Ceny majówkowych lotów
Średnia cena, jaką w tym roku turyści płacili za lot w trakcie majówki wynosi 122 EURO na krótkich trasach, w granicach Europy - wynika z danych kiwi.com.
Chcąc za tegoroczne podróże zapłacić jak najmniej, niemal 37 proc. Polaków ma zamiar wybrać lot w mniej popularnych godzinach - wczesno porannych lub nocnych. Te z reguły są tańsze. Inni zamierzają wziąć ze sobą na pokład samolotu ręcznie przygotowany w domowym zaciszu prowiant, aby nie nadwyrężać portfela już na lotnisku (ponad 40 proc.). Po to rozwiązanie sięgnie szczególnie najmłodsze pokolenie zillenialsów - ponad co drugi ankietowany.
