Mięsko weź, a pieczywo zostaw. Sprawdzamy ceny przed majówką
Mam dla was świetną wiadomość - otóż tegoroczna majówka ma być tańsza niż rok temu. To oczywiście nie oznacza, że ceny wszystkich kategorii produktów zjadą w dół. Natomiast wygląda na to, że tegoroczny grill wypchnie Polaków na dietę keto - w sklepie śmielej możecie spoglądać w stronę lodówek z mięsem i regałami z warzywami niż półek z pieczywem. A co z alkoholem? No cóż - jak to na diecie...
Koszt majówkowego koszyka zakupowego zależy przede wszystkim od tego, co w nim ostatecznie wyląduje. Analitycy Banku BNP Paribas oszacowali, że i tak jest lepiej niż w ubiegłym roku, ale niektórzy konsumenci będą musieli obejść się smakiem, albo sięgnąć do kieszeni głębiej.
Jakich cen możemy spodziewać się na majówkę?
Ceny żywności w marcu 2024 r. były o 0,2 proc. niższe niż w lutym i o 0,3 proc. niższe w porównaniu z marcem 2023 r. Wprawdzie ta różnica nie jest wielka, ale to już kolejny miesiąc z rzędu, w którym ceny żywności w Polsce spadają – w lutym 2024 r. były o 0,5 proc. niższe niż w styczniu - przypomina Jakub Jakubczak, analityk sektora rolno-spożywczego Banku BNP Paribas.
Jednak powrót od kwietnia 5-proc. VAT-u na niektóre produkty może sprawić, że ogólne ceny żywności mogą wzrosnąć o ok. 3 proc. Jednak tu też nie jest wszystko pewne, bo wojn na promocje w dyskontach na obniżanie cen o VAT cały czas trwa.
Jeżeli trend spadkowy w cenach żywności się utrzyma, to majówka 2024 r. może być tańsza niż ubiegłoroczna - zaznacza Jakub Jakubczak.
Więcej o sieciach handlowych przeczytasz na Bizblog.pl:
Co zdrożeje, a co potanieje?
Zdaniem ekspertów z BNP Paribas nie należy spodziewać się, że pieczywo stanieje. I nie ma co się sugerować tym, że mąka rok do roku była o ok. 7 proc. tańsza w marcu, bo pieczywo i tak zdrożało w ubiegłym miesiącu o niecałe 2 proc. I takie ceny utrzymują się na względnie stabilnym poziomie miesiąc po miesiącu.
Oceniamy jednak, że wyższe ceny, wzrost kosztów pracy i nadal wysokie koszty energii mogą przyczynić się do wyższych cen wyrobów piekarniczych w maju – szacunkowo na poziomie 3-4 proc., szczególnie biorąc pod uwagę powrót podatku VAT - wskazują eksperci.
Za to możecie planować na grilla szaszłyki z kurczaka lub wieprzowiny, bowiem w skupach spadły ceny żywca drobiowego i wieprzowego, co przekłada się również na ceny w sklepach. Mięso drobiowe w marcu 2024 r. było o ok. 9 proc. tańsze niż 2023 r.
Spodziewamy się utrzymania tego niższego poziomu cenowego również w maju. Ceny mięsa wieprzowego pozostają na podobnym poziomie co w 2023 r. Amatorzy burgerów i steków muszą natomiast pogodzić się z nieco większymi o ok. 1 proc. cenami swoich ulubionych mięs - wyjaśniają.
Tańsze mają być również warzywa i to mimo niższej produkcji większości z nich w 2023 r. w porównaniu do lat 2021-22. W marcu 2024 r. warzywa już były tańsze o ok. 5 proc. niż w marcu 2023 r. Z kolei w porównaniu do lutego 2024 r. ich cena spadła o 0,8 proc.
Czynnikiem, sprzyjającym obniżce cen warzyw w maju są relatywnie niskie ceny młodych warzyw, które pojawiają się od marca w Polsce. Ceny te są o 10-15 proc. niższe niż w 2023 r. - podają eksperci.
Z kolei gorsze wieści analitycy z Banku BNP Paribas mają dla amatorów ryb i owoców morza.
Mogą one jednak w tym roku cieszyć się trochę mniejsza popularnością, bo trwające od lat problemy z krajową produkcją ryb dają się we znaki w kwestii poziomu cen. W marcu 2024 r. ryby i owoce morza były o 0,8 proc. droższe niż rok wcześniej. Biorąc pod uwagę problemy z produkcją i powrót 5-proc. stawki VAT spodziewamy się, że produkty te będą w tegoroczną majówkę o około 5 proc. droższe w maju 2024 r. - prognozują eksperci.
Droższy będzie także alkohol. Piwo, wino i pozostałe trunki zdrożały w marcu 2024 r. o 4,2 proc. r/r.
Patrząc na zmiany miesiąc do miesiąca, ceny po styczniu 2024 r. utrzymywały się na stabilnym poziomie. Wzrost o 4,2 proc. wynika głównie z corocznego wzrostu podatku akcyzowego o 5 proc. Znaczy to, że podczas tegorocznego weekendu majowego piwo może być o 4-5 proc. droższe niż w rok wcześniej - wskazują eksperci.
I zaznaczają przy tym, że te wzrosty mogą chwilowo zahamować promocje z okazji majówki.
