Załatwiają kasę na fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii. Czesi z Woltair inwestują w Polsce
Od kupna paneli fotowoltaicznych, przez pompy ciepła, po magazyny energii – inwestycja w OZE potrafi przyprawić o ból głowy, kiedy trzeba troszczyć się o techników i postarać o wsparcie programów publicznych. Czeski Woltair chce zdjąć ten ciężar z barków klientów.
Woltair rozwija platformę do produkcji czystej energii w domach. Wykorzystuje pompy ciepła, panele fotowoltaiczne i magazyny energii do optymalizacji wydatków i stworzenia niezależnego energetycznie domu.
„Dom bez rachunków”, z własnym źródłem energii to przyszłość, która za parę lat stanie się standardem
– mówi w rozmowie z Bizblog.pl Paweł Biernatowski, General Manager Woltair w Polsce.
Jak podkreśla, przez niepewną sytuację geopolityczną Polacy zaczynają dostrzegać zalety samowystarczalności.
W Polsce rynek pomp ciepła dopiero jednak raczkuje. W Unii Europejskiej średnia wynosi ok. 40 pomp ciepła na tysiąc mieszkańców. W Czechach to 14, w Polsce jeszcze o połowę mniej.
Inaczej niż na Zachodzie na rodzimym rynku o wiele mniej popularne są magazyny energii, na co mają się składać koszty i brak rządowego wsparcia, które przyspieszać rozwój rynku m.in. w Czechach.
W Polsce większość kosztów inwestycji w OZE ponosi konsument
I to pomimo programów takich, jak Czyste Powietrze czy Mój Prąd, które zachęciły Polaków do inwestowania w OZE. Dla porównania, u naszych południowych sąsiadów, dopłaty obejmują 50 proc. kosztów instalacji, a limit wynosi 200 tys. koron (ok. 40 tys. zł) dla fotowoltaiki i 100 tys. koron (ok. 20 tys. zł) dla pomp ciepła z podgrzewaniem wody.
Biernatowski dobrze zna czeski rynek, bo Woltair powstał właśnie u naszych południowych sąsiadów. Od 2018 roku Daniel Helcl, Karel Náprstek i Jiří Švéda obsłużyli ponad 3 tysiące klientów, rosnąc w tempie 400 proc. rocznie. Na początku tego roku startup wszedł również do Polski, gdzie już teraz zatrudnia 40 osób.
Woltair łączy konsumentów oraz techników od instalacji i konserwacji
Jego platforma prowadzi klientów przez cały proces inwestycji w OZE. Zaczyna się od analizy wielkość domu i zapotrzebowania na ciepło i energię. Następnie Woltair proponuje instalację, biorąc pod uwagę efektywność energetyczną, oszczędności czy dostępność programów pozwalających na skorzystanie z pomocy publicznej. Platforma zarabia zaś na prowizjach.
Platforma łączy klientów z technikami i pozwala na śledzenie postępów zamówienia i montażu online.
Serii A przewodził kanadyjski ArcTern Ventures, ale wzięli w niej udział również Westly Group i Aternus oraz dotychczasowi inwestorzy – Kaya VC, Inven i polski Movens Capital. Pieniądze pozwolą nie tylko na europejską ekspansję, ale również na wprowadzenie nowego produktu finansowego.
Do końca roku Woltair planuje rozszerzyć działalność o Niemcy i Włochy, ale i w Polsce ma zamiar podwoić zatrudnienie, a także zacząć otwierać regionalne biura.
