Lekarze będą operować przy świeczkach. Pomoc rządu nie wypaliła, sytuacja szpitali jest dramatyczna
Wyłączanie bloków operacyjnych? To ostateczność, ale realna – mówi rzecznik szpitala ze Szczecina. Polska służba zdrowia została przygnieciona przez astronomiczne ceny energii elektrycznej. Kolejne placówki decydują się na cięcia, które uderzają w komfort pacjentów. Ratunkiem miało być obiecywane przez rząd zamrożenie stawek cen prądu. Może się jednak okazać, że decyzja jest mocno spóźniona i w niczym nie zmieni sytuacji wielu szpitali.
Szpitale alarmowały, że przez drogi prąd zbankrutują. Teraz mają jeszcze większy problem
Potężne podwyżki cen energii elektrycznej? Szpitale powoli zapominają, że w ogóle się na to skarżyły. Rząd jedną rękę chce im bowiem dać programy osłonowe i ochronić przed koniecznością gaszenia świateł i wyłączania aparatury medycznej, a drugą… podniósł minimalne stawki wynagrodzeń. Pracownicy placówek medycznych zapewne się z tego cieszą, ale szpitale mówią wprost: nie mamy i nie dostaliśmy na to pieniędzy.
Lekarz odmówił pracy na oddziale covidowym, ale pieniądze i tak dostanie. Przełomowy wyrok sądu
Dyrektorzy źle zrozumieli zasady przyznawania dodatków coidowych – triumfuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Jeden z medyków pozwał szpital za odmowę wypłaty pieniędzy. Placówka tłumaczyła, że mężczyzna nie chciał pracować na oddziale covidowym. Decyzja sądu? Kasa i tak mu się należy.
Bunt przedsiębiorców. Grożą rządowi załamaniem w szpitalach, szkołach i urzędach
Żądają podwyżek i waloryzacji kontraktów zawartych z państwem, inaczej będą zrywać umowy, bo kary umowne są już mniej straszne niż wywiązanie się ze zobowiązań i ponoszenie strat przez wiele miesięcy. A wszystko przez inflację.
Wyższa składka zdrowotna. Naprawdę myślicie, że teraz kolejki do lekarzy będą krótsze?
Składka zdrowotna, której nie można liczyć od podatku, miała zapewnić nowe źródełko pieniędzy, by pacjenci nie byli odsyłani z kwitkiem. Tymczasem pacjenci nic z niej nie będą mieli, bo wszystko pożre inflacja i podwyżki dla lekarzy. Sytuacja pacjentów nie poprawi się ani o milimetr. Już chyba nawet nie ma co żałować, że PiS właśnie odpuścił przedsiębiorcom i pozwoli im jednak część składki odliczać.