Z danych PayPo, lidera usług BNPL (ang. buy now, pay later) w Polsce wynika, że Polacy pokochali zakupy płatnością odroczoną. Paypo zakończył siódmy rok działalności z kolejnym, znaczącym wzrostem. W 2023 r. rekordowym dniem pod względem liczby transakcji z PayPo było Black Friday – w tym czasie firma odnotowała ponad 100 tys. transakcji, które dokonywane były co mniej niż sekundę.
Ile wyda sąsiadka i co kupi na święta? Prześwietlamy zakupy Polaków
Przedświąteczny szał zakupów rozpoczął się już w okresie Black Friday i potrwa zapewne do samych świąt. PayPo tej okazji podsumowało wydatki na prezenty Polaków. Z badania wynika, że najwięcej Polaków ma zamiar przeznaczyć na tegoroczne prezenty świąteczne od 251 do 500 zł. A co najczęściej kupujemy? Dla dorosłych kosmetyki i perfumy, a dla dzieci klocki i zestawy konstrukcyjne.
Blik ma konkurencję. Nie mogę zapłacić nowym sposobem? Do widzenia!
Z badania przeprowadzonego przez PayPo wynika, że wśród korzystających z płatności odroczonych ta forma jest drugą najczęściej wybieraną metodą opłaty za zakupy, ponieważ wybiera ją już 65 proc. ankietowanych, co sprawia, że swoją popularnością BNPL zbliża się do Blika, najchętniej wybieranego rozwiązania według 71 proc. badanych. Szybkie przelewy typu bramki płatnicze wybiera 44 proc., a z przelewów internetowych, tradycyjnych, płatności ratalnych lub za pobraniem korzysta zaledwie kilka procent ankietowanych.
Ta forma płatności robi furorę nad Wisłą. Gdy jej nie ma, klienci uciekają ze sklepów
Choć płatności odroczone pojawiły się w Polsce już w 2016 r. dzięki fintechowi PayPo, to hitem stały się w 2021 r., gdy kryzys zajrzał do portfeli Polaków. I tak się przyzwyczaili do tej metody, że gdy nie mogą z niej skorzystać, to wychodzą ze sklepu. I nie są to pojedyncze przypadki.
Wyprawka szkolna. 300 zł z programu Dobry Start może nie wystarczyć
Niebawem Polacy otrzymają 300 zł na dziecko w ramach programy Dobry Start, ale czy to wystarczy na pokrycie kosztów związanych z wyprawką szkolną? Z badania przeprowadzonego przez PayPo wynika, że rodzice uczniów zamierzają wydać na jedno dziecko od 251 do 500 zł. Jakie produkty planują kupić, na które przeznaczą największe kwoty i czy skłonni są wydać więcej, niż rok temu? Zobaczcie sami.