Totalna katastrofa na złotym. Zobaczcie, co wyprawiają frank szwajcarski i dolar
Kurs złotego to porażka i dno. Najgorsze, że jak się wydaje, że nie może być gorzej, to nasza waluta udowadnia nam, że owszem jest to możliwe. I właśnie w piątek możemy podziwiać nowe maksymalne poziomy franka szwajcarskiego, dolara i euro.
Złoty zadziwił rynki. Ale powinniście zobaczyć, co znowu zrobił frank szwajcarski
W październiku RPP zaskoczyła wszystkich, bo podniosła stopy, gdy nikt się nie spodziewał. W listopadzie niespodzianką była skala podwyżki. W obu przypadkach złoty znacząco umocnił się do najważniejszych walut. Teraz pytanie, czy druga z rzędu podwyżka pomoże naszej walucie odrobić długie tygodnie spadków?
Złoty zaliczył kompletne dno. Widzieliście, co się stało z frankiem szwajcarskim 1 listopada?
Frank szwajcarski znów pokazał siłę, zbliżając się niebezpiecznie do rekordowych poziomów z końca marca 2020 r. Na dodatek nasza waluta traci też do euro, dolara i funta. Indeks złotego, wyliczany na podstawie notowań do EUR, USD, CHF i GBP, znalazł się październiku na najniższym poziomie w historii. A analitycy ostrzegają, że to jeszcze nie koniec złej passy.
Dolar po 4 zł, euro po 5 zł, a frank 4,50 zł. Jeśli za tydzień nie stanie się cud, marny los naszych portfeli
Dolar po 4 zł, euro 5 zł, a frank po 4,50 zł. Patrząc na to, co się stało we wtorek ze złotym, warto się przygotować na taki scenariusz, zwłaszcza jeśli Rada Polityki Pieniężnej pozostanie za tydzień bierna.
Zapadła decyzja ws. stóp procentowych, jest i reakcja złotego
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w środę stóp procentowych. Złoty w reakcji nieco stracił na wartości, ale to nie koniec. W czwartek po wystąpieniu prezesa NBP możemy mieć ciąg dalszy.