Za nową elektronikę dziękujesz, meble już cię nie kręcą. Oszczędzasz, by mieć na jedzenie?
W poniedziałek GUS opublikował spory pakiet danych z polskiej gospodarki, z których większość była zdecydowanie gorsza od prognoz. Z tego schematu nie wyłamał się też odczyt dotyczący sprzedaży detalicznej. Mimo gorącego okresu przedświątecznego kupowaliśmy zdecydowanie mniej niż oczekiwali ekonomiści.
Zaciskanie pasa nowym narodowym sportem Polaków. Tylko jak długo tak można?
Choć inflacja zaczyna przyhamowywać, to jednak wciąż ceny produktów i usług skutecznie odstraszają Polaków przed nieskrępowanym wydawaniem pieniędzy. Póki co większość Polaków do perfekcji opanowała zaciskanie pasa. Po tylu miesiącach inflacji można by rzec, że to nasz nowy, narodowy sport.
Nie stać nas na paliwo, więc po co nam samochody? GUS podał fatalne dane o konsumpcji w Polsce
Dynamika sprzedaży detalicznej w ujęciu rocznym nie przekroczyła nawet 1 proc. Ostatni raz tak fatalną konsumpcję mieliśmy w pandemii. Przestaliśmy kupować drogie paliwa, a skoro nie stać nas na paliwa, to po co nam samochody. W kolejnych miesiącach, choć to końcówka roku i żniwa w handlu, nie powinniśmy się spodziewać przełomu.
Sprytny plan rządu nie wypalił, spełnił się koszmar NBP. Polacy poszli w tango zamiast oszczędzać
Wakacje kredytowe miały stanowić kompromis godzący walkę z inflacją i interesy kredytobiorców jednocześnie. Jednak pierwsze dane wskazują, że Polacy olali nadpłatę kredytów i hulają w najlepsze za zaoszczędzone pieniądze.
Ceny paliw postraszyły kierowców. Mimo podciętych skrzydeł konsumpcja i tak ładnie poszybowała
W środę poznaliśmy kolejne dane GUS, tym razem o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej. W obu przypadkach odczyty były wyraźnie wyższe od prognoz ekonomistów. W przypadku konsumpcji na dwucyfrowych minusach znalazła się sprzedaż paliw.