Są nowe dane z gospodarki. Nie ma dramatu, ale spowolnienie jest ewidentne
Spadek produkcji w większości działów przemysłu we wrześniu to kolejny sygnał, że ten kluczowy sektor gospodarki znajduje się w kryzysie. Utrzymuje się tendencja wyhamowywania inflacji, ale ekonomiści wskazują, że po części wynika to ze słabej koniunktury. Niewiele dzieje się na rynku pracy, choć dane wskazują na lekkie pogorszenie się sytuacji zatrudnienia oraz lekki spadek dynamiki wzrostu płac. Na poprawę sytuacji gospodarczej trzeba zaczekać co najmniej do przyszłego roku.
Tak się oszczędza na lokatach przy spadającej inflacji. A tak reagują Polacy
Wydawać by się mogło, że topniejąca inflacja spowoduje realne zyski u tych, co oszczędzają na lokatach. Jednak HREIT nie pozostawia złudzeń, pomimo że inflacja maleje, to wciąż mamy do czynienia ze stratami. Jedyna zmiana jest taka, że nasze środki nie topnieją w dwucyfrowym tempie.
Nie mogę płacić rat na czas. Mam problemy osobiste
Inflacja i powszechna drożyzna, zweryfikowały siłę nabywczą Polaków. Wielu zaciska pasa, szukając oszczędności. Obecne warunki ekonomiczne stwarzają okazję do sprawdzenia, jak rodacy rozumieją moralność płatniczą i jaką rolę odgrywa ona w ich życiu. Etyka płatnicza dla wielu z nas oznacza regulowanie rachunków w terminie. Jednak są Polacy, którzy pożyczyli gotówkę od rodziny lub znajomych, zakłada, że nigdy jej nie zwróci. Według danych Krajowego Rejestru Długów, zaległości konsumentów wynoszą obecnie 45,4 mld zł.
Zyski z lokat topnieją w oczach. To już koniec „eldorado” dla oszczędzających Polaków
Według najnowszych danych GUS inflacja w maju znacznie zwolniła. I choć nadal daleko do czasów gdzie pieniądze w banku dawały nam realne oszczędności, to najnowsze notowania napawają odrobiną optymizmu. Według Ekspertów HREIT szansa na odkucie się oszczędzających na lokatach może nastąpić już w 2024 roku. Pod warunkiem oczywiście że dziś formułowane przewidywania staną się rzeczywistością.
Średnia płaca w większych firmach w Polsce to już prawie 7,5 tys. zł. Niestety inflacja rośnie szybciej
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu wyniosło 7430,65 zł brutto, a to oznacza wzrost o 12,1 proc. w ciągu 12 miesięcy. To wzrost zarobków, o którym może pomarzyć większość pracowników, ale z powodu inflacji realna wartość płac spadła. Jeśli wyłączymy dane z górnictwa, wzrost płac rok do roku to już skromniejsze 11,1 proc.