Bitcoin już prawie po 50 tys. dolarów. To, co zrobił Elon Musk, zakrawa na mistrzostwo świata
Początek roku 2021 przyniósł na rynkach finansowych bardzo dużo bardzo dziwnych wydarzeń. Mieliśmy (albo nadal mamy) „rewolucję redditową”, mamy nowego najbogatszego człowieka na planecie – Elona Muska, który zachowuje się ekscentrycznie i chyba czerpie sporo radości z publikowania tweetów, które ruszają rynkami, mamy w końcu w samym środku tego wszystkiego kryptowaluty i bitcoina, którego lubią i redditowcy i Musk.
Naprawdę uwierzyliście w bajkę o leszczach, które zrobiły kuku rekinom? Obejrzyjcie film do końca
Wszystko wskazuje na to, że rewolucja giełdowa wchodzi w kolejną fazę. Zapewne mniej błyskotliwą i spektakularną, ale możliwe, że ważniejszą dla rynków niż głośniejsza pierwsza.
Rewolucja redditowców to ściema? Carson Block demaskuje mistyfikację gigantów
Amerykański inwestor, spec od krótkiej sprzedaży, założyciel Muddy Waters Research i aktywista, który zasłynął z demaskowania księgowych przekrętów głównie chińskich spółek notowanych na Wall Street, przekonuje w rozmowie Bloombergiem, że wojna redditowców z funduszami hedgingowymi ma drugie dno.
Milionowy tłum amatorów wygrywa na giełdzie z profesjonalistami. Jaki będzie następny etap?
Nikt z nas zapewne nigdy nie przypuszczał, że doczeka momentu, w którym wielotysięczny tłum amatorów napadnie na Wall Street i zwycięży, a przynajmniej, że przez kilka dni będzie to tak wyglądało. A jednak okazało się to możliwe. Jestem przekonany, że to, co dzieje się na amerykańskim rynku giełdowym w ciągu ostatnich dwóch tygodni to scenariusz, który absolutnie nikomu wcześniej nie przyszedł do głowy. O tym, że coraz więcej Amerykanów inwestuje na giełdzie za pomocą darmowych aplikacji, takich jak np. Robinhood, wcześniej niedostępnych, wiadomo od dawna. Wielu obserwatorów rynku twierdzi, że swoje zrobiła też pandemia, bo zamknięta w domach społeczność obok oglądania seriali i grania w gry komputerowe zainteresowała się inwestycjami giełdowymi niejako trochę z nudów. Mając w telefonie darmową apkę stało się tak proste, jak wrzucanie zdjęć na Instagram.