Więcej kasy na magazyny energii. Po ogłoszeniu zmian Polacy rzucili się na program Mój Prąd, rząd apeluje o cierpliwość
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowało podwyższyć wsparcie dla Polaków, którzy chcą zainwestować w fotowoltaikę i magazyny energii. Dodatkowo resort wydłużył nabór wniosków o trzy miesiące. To wszystko „w związku z sytuacją gospodarczą, w tym wysoką inflacją, a także kryzysem energetycznym w Europie”.
Duże zmiany w programie Mój Prąd. Więcej pieniędzy i czasu na składanie wniosków
Rząd pochylił się nad czwartą edycją popularnego wśród Polaków programu Mój Prąd i dokonał znaczących modyfikacji ze względu na ciągle rosnące ceny energii elektrycznej. Od połowy grudnia w ramach tego programu będzie można sięgnąć po większe, niż pierwotnie zakładano pieniądze. Czas na złożenie wniosku też wydłużono.
Załatwiają kasę na fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii. Czesi z Woltair inwestują w Polsce
Od kupna paneli fotowoltaicznych, przez pompy ciepła, po magazyny energii – inwestycja w OZE potrafi przyprawić o ból głowy, kiedy trzeba troszczyć się o techników i postarać o wsparcie programów publicznych. Czeski Woltair chce zdjąć ten ciężar z barków klientów.
Fotowoltaika, pompa ciepła i nowy limit zużycia. Tak będzie wyglądał twój nowy rachunek za prąd
Jeszcze nie wiadomo, czy maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych wyniesie tyle, ile zaproponował Sejm, czyli 693 zł za 1 MWh, czy może tyle ile chce Senat, czyli nie więcej niż 450 zł. Palący węglem doliczają w głowie jeszcze 3000 zł dodatku węglowego. Ale co z tymi, którzy poszli w fotowoltaikę? Eksperci z Columbus Energy przekonują, że prosumenci też na tym skorzystają. Chociaż ci rozliczani już w systemie net-billing powinni uważać na przekroczenie ustalonego limitu energii.
10H nas nie powstrzyma. Zostaliśmy mistrzami świata w fotowoltaice i pompach ciepła. Czas na wiatraki
Polska już udowodniła, że jest mistrzem świata w fotowoltaice, a popyt na pompy ciepła jest taki, że urządzenia po prostu trudno kupić. Nawet z wiatrem sobie nieźle radzimy, chociaż na pełne rozwinięcie energetycznych skrzydeł nie pozwala zasada 10H. Jedno jest więc pewne: Polaków do OZE nie trzeba specjalnie namawiać. A jednak dyskusja toczy się głównie wokół węgla. Dlaczego? Na to pytanie staramy się odpowiedzieć razem z Marcinem Roszkowskim, ekonomistą, prezesem Instytutu Jagiellońskiego.