Cudzoziemcy zostawili w Polsce miliardy. Prześwietlamy wydatki zagraniczniaków
Z raportu GUS pt. „Ruch graniczny oraz wydatki cudzoziemców w Polsce i Polaków za granicą” wynika, że w 2023 r. wydatki cudzoziemców w Polsce wynosiły 44,3 mld zł i w stosunku do 2022 r. były wyższe o 18,3 proc. Obcokrajowcy wydają najwięcej na wynajem mieszkania oraz zakupy produktów życia codziennego, zaoszczędzone środki przeznaczają na pomoc rodzinie.
Wszyscy nie-Polacy będą pracować na etatach. To może być początek wielkiej zmiany na rynku pracy
MRPiPS chce nakazać wszystkim nie-Polakom pracę na etacie. Nakaz pracy na etacie ma nie dotyczyć jednak Polaków, Polacy nadal będą mogli pracować sobie na śmieciówkach, nakaz pracy niemal wyłącznie na etacie ma dotyczyć cudzoziemców. Hej, czy możemy to potraktować jako program pilotażowy? Ładnie proszę.
Koniec oglądania się na Ukraińców. Musimy sprowadzić pracowników z Azji i Afryki
W Polsce brakuje rąk do pracy. Głównie tej fizycznej, ale nie tylko. Z informacji z urzędów pracy wynika, że pracodawcy poszukują: kucharzy, sprzedawców i kasjerów, magazynierów, pracowników produkcji, pracowników biurowych, nauczycieli, informatyków, krawców, hydraulików, elektryków, mechaników, operatorów maszyn i wielu, wielu innych. Choć w ostatnich latach wiele wakatów zostało wypełnionych dzięki Ukraińcom, to wciąż zapotrzebowanie na pracowników jest ogromne. Nie mamy innego wyjścia – musimy znaleźć ich o wiele dalej, choćby w Indiach, Afryce czy Ameryce Południowej.
Cudzoziemcy kupują coraz więcej mieszkań w Polsce. Niemcy stracili zainteresowanie
W zeszłym roku cudzoziemcy kupili w Polsce ponad 14,3 tys. mieszkań. To wciąż bardzo dużo, ale jest to jednak minimalnie mniej niż w 2022 r. Najczęściej mieszkania w Polsce kupują Ukraińcy i Białorusini, którzy zdecydowanie dominują w statystykach imigracji i obecności na rynku pracy, ale ważną grupę stanowią też obywatele krajów Unii Europejskiej. Ich zapał do kupowania mieszkań zdaniem ekspertów osłabił wybuch wojny za naszą wschodnią granicą i ogólna niestabilna sytuacja międzynarodowa.
Dwukrotny wzrost pracowników spoza Europy. W urzędach czekają ich problemy
Deficyt rąk do pracy daje się we znaki pracodawcom. Luki, przynajmniej w części, zasypują obcokrajowcy z Ukrainy, ale i coraz częściej z Uzbekistanu, Filipin, Nepalu, czy Kolumbii. Na przeszkodzie ciągle stoją natomiast ciągnące się w nieskończoność formalności związane z legalizacją pobytu. Rekordzista na rozpatrzenie sprawy czekał… siedem lat.