Rząd mobilizuje całą policję, przedsiębiorcy tylko się śmieją. Za kilka dni Polska stanie na głowie
Majowy weekend tuż za rogiem, a zaraz po nim rząd planuje odmrażać gospodarkę. Tymczasem przedsiębiorcy szykują się na starcie z policją, ta bowiem kontroluje nawet 10 tys. miejsc na dobę. Szykuje więc niezły cyrk, bo na przykład hotelarze majówki nie odpuszczą i planują otwierać hotele jako obiekty lecznicze. Zmotywowana do działania przez polityków policja z pewnością nie będzie się nudzić.
Masowy bunt fryzjerów i kosmetyczek. Oby reszta Polski nie brała z nich przykładu, bo będzie po nas
Rząd od soboty 27 marca znów zamknął zakłady fryzjerskie i kosmetyczne. Tymczasem branża ma rządowe obostrzenia głęboko w nosie: tylko 9 proc. rzeczywiście zadeklarowało, że dostosuje się do zakazu działalności, a 36 proc. twierdzi, że nie zamknie swoich zakładów, nawet jeśli otrzyma od rządu finansowe wsparcie. Zmroziło mnie.
Samorządowcy dołączają do przedsiębiorców i idą na wojnę z „opresyjnymi organami państwa”
Władza powinna trzymać się razem? Nic bardziej mylnego. Władze samorządowe stają przeciw władzy centralnej i pomagają zbuntowanym przedsiębiorcom, którzy łamią covidowe obostrzenia narzucane przez rząd. Prezydent Ciechanowa chce nawet oskarżyć sanepid o popełnienie przestępstwa.
Powstaje aplikacja do kontroli policjantów. Promuje ją gwiazda TVN
Protesty kobiet, kontrole łamiących obostrzenia przedsiębiorców, zwracanie uwagi na brak maseczek przechodniów na ulicy. To wszystko powoduje, że ludzie dzielą się radami, jak radzić sobie w trakcie interwencji policji. Czas te rady opakować w technologię. Właśnie trwa zbiórka pieniędzy na stworzenie aplikacji, która pomoże pouczać policjantów. Ciekawe, że promuje ją pseudocelebryta, zwycięzca programu Big Brother, który sam usuwał sobie raka kombinerkami. To chyba jednak nie pomoże projektowi.
Pracownicy sanepidu podnieśli bunt. Nie chcą kontrolować firm i nakładać mandatów
„Po co nakładamy mandaty, które i tak są anulowane?” – pyta szefowa sanepidowskiej „Solidarności” w liście wysłanym do GIS, który właśnie wyciekł do mediów. Urzędnicy skarżą się, że są „znieważani, wyśmiewani, szykanowani i poniżani” podczas kontroli przedsiębiorców, a na dodatek obawiają się pozwów za te kontrole „na podstawie nielegalnego rozporządzenia premiera.”