Fotowoltaika rządzi. Doskonałe wieści dla osób, którzy zainstalowali panele słoneczne
Jeżeli ceny energii utrzymałyby się na niezmienionym poziomie, instalacja fotowoltaiczna dla przeciętnej wielkości gospodarstwa domowego może zwrócić się w te 3,55 roku. Takiego rekordu opłacalności jeszcze nie było. Index PVPI w lipcu jest wyjątkowo korzystny. Co więcej, w ostatnim czasie udział OZE w produkcji energii elektrycznej w Polsce wyniósł około 50 proc.
Eksperci z firmy Da Vinci Green Energy przygotowali kolejną edycję autorskiego wskaźnika PVPI - PV Profitability Index, określającego opłacalność inwestycji w instalację fotowoltaiczną.
Najnowszy odczyt wskaźnika, uwzględniający aktualne ceny energii, pokazuje, że inwestycja w instalację fotowoltaiczną zwraca się wg danych z czerwca i lipca 2022 już po 3,5 roku. Jak to możliwe?
Publikacja ma charakter ciągły i porównuje dane z miesiąca na miesiąc. Z danych rynkowych wynika, że w lipcu opłacalność fotowoltaiki mierzona czasem zwrotu z inwestycji poprawiła się o kolejne kilka miesięcy. Co ma na to wpływ? Od czego jesteśmy zależni na rynku energetycznym? Jak kształtują się trendy?
Energia coraz droższa, fotowoltaika coraz bardziej opłacalna
Czerwiec to kolejny miesiąc wzrostu cen energii na TGE. Po bardzo wysokim wzroście cen w maju o 13,3 proc. w stosunku do kwietnia.
Średnia miesięczna cena energii elektrycznej w czerwcu (BASE źródło raport miesięczny TGE), zaliczyła nieprawdopodobny wzrost w stosunku do maja o 33,59 proc. z poziomu 662,24 zł/MWh do 884,68 zł/MWh.
Tak znaczący wzrost cen spowodował że wskaźnik PVPI obliczony na podstawie cen majowych wyniósł 3,55 roku (szczegółowe parametry w ramce poniżej).
Oznacza to, że jeżeli ceny energii utrzymałyby się na niezmienionym poziomie, instalacja fotowoltaiczna dla przeciętnej wielkości gospodarstwa domowego może zwrócić się w 3,5 roku. Takiego rekordu opłacalności jeszcze nie było.
Analizując trendy zarówno w skali roku - przeciętnej wielkości instalacja pv przed zmianą przepisów do pierwszego kwietnia br. zwracała się ok. 6 lat, więc obecne 3,5 roku wydaje się być naprawdę ekspresowym tempem.
Analizując nasz indeks PVPI miesiąc do miesiąca - od maja br. jej opłacalność zdecydowanie się zwiększa wraz ze skracaniem się czasu zwrotu (w maju 4,7 roku, w czerwcu 4,5, w lipcu 3,5 roku). Co na to wpływa poza brakiem konieczności przewymiarowywania po 1 kwietnia?
Sytuacja światowa, na którą składają się: wojna w Ukrainie, przerwane łańcuchy dostaw surowców, niedobory węgla i gazu, embargo nakładane na Rosję, pozwala przypuszczać, że ceny energii elektrycznej nadal będą znacznie rosły
- przewiduje Krzysztof Lalik, dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju Biznesu w Da Vinci Green Energy.
Z jak poważną sytuacją mamy do czynienia, pokazuje rekord cen pobity na rynku bilansującym 4 lipca, wieczorem, gdy cena energii na Rynku Bilansującym wzrosła do najwyższego poziomu w historii − 2 487,24 zł/MWh, wzniecając gorące dyskusje “co dalej”, “dokąd zmierzamy” i jaką drogą?
Szukanie alternatywnych rozwiązań jako pierwszy kierunek w oczywisty sposób wskazuje na korzystanie z odnawialnych źródeł energii, w których na pierwszy plan wysuwa się instalacja fotowoltaiczna. Wpisuje się to nie tylko w trend ekonomiczny, lecz także wymogi środowiskowe, wynikające z unijnych dyrektyw i lokalnych potrzeb.
Dla gospodarstw domowych oznacza to “nadążanie” za podwyżkami cen energii i uniesienie domowego budżetu. Dla przedsiębiorstw oznacza to znacznie więcej - w obliczu powyższych cen energii dla wielu firm będzie to “być albo nie być”.
Nie można pomijać oczywiście podniesienia konkurencyjności przedsiębiorstwa dzięki korzystaniu z OZE czy sprostaniu wymogom legislacyjnym, jak zbliżający się obowiązek raportowania śladu węglowego od 2023 r. dla wielu polskich firm.
Wracając do podnoszenia konkurencyjności nieruchomości z instalacją fotowoltaiczną, to zdecydowanie też argument dla konsumenta indywidualnego - podniesienie wartości domu.
Kalkulacje stopy zwrotu instalacji fotowoltaicznej
Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu
(ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2022, oraz auto konsumpcję na poziomie 30 proc.)
Fotowoltaika to poważne źródło energii
Fotowoltaika i Odnawialne Źródła Energii mają ostatnio dobrą passę jeśli chodzi o udział w produkcji energii elektrycznej w Polsce. I pomyśleć, że tyle miliardów zł z opłaty za CO2 nasz rząd zwyczajnie rozpuścił w budżecie, zamiast inwestować.
Dzięki świetnemu nasłonecznieniu i dobrym warunkom wietrzności przy charakterystycznym dla weekendu obniżonym zapotrzebowaniu na energię udział OZE w produkcji energii elektrycznej w Polsce w sobotnie popołudnie (18 czerwca) wyniósł około 50 proc., a w niedzielne popołudnie (19 czerwca) nawet wyraźnie przekroczył tę wartość.
- podaje serwis gramwzielone.pl.
Portal podkreśla, że najważniejszym źródłem w naszym kraju pod względem ilości produkowanej energii była w tym czasie fotowoltaika.
Gramwzielone.pl dodaje, że całkowita zainstalowana moc odnawialnych źródeł energii w Polsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosła o około 6 GW i obecnie wynosi około 20 GW.
To nadal niemal o połowę mniej niż moc konwencjonalnych elektrowni, jednak OZE pokazują, że przy odpowiednich warunkach pogodowych są w stanie w naszym kraju dostarczać znaczące ilości energii
- czytamy w serwisie.