Boom na przesyłki nie pomaga. Branża kurierska zadłużona po uszy
Mimo rosnącej liczby przesyłek, branża kurierska zmaga się z problemami finansowymi. Zaległości firm przekraczają już 106 mln zł i rosną z roku na rok – wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK.
Branża kurierska w Polsce rośnie w siłę. W 2024 r. liczba przesyłek wzrosła o ponad 15 proc., osiągając 1,2 mld - wynika z raportu Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). Przychody sięgnęły 13,7 mld zł i stanowią 73 proc. rynku pocztowego. Napędzają ją e-commerce i szybkie dostawy, choć rynek zdominowało kilku graczy, opierających się na tysiącach podwykonawców. UKE prognozuje, że w 2027 roku wolumen przesyłek kurierskich przekroczy 1,65 mld.
Zadłużenie firm kurierskich
Choć tempo wzrostu zadłużenia branży kurierskiej wyhamowuje, na koniec maja 2025 r. zaległości przekroczyły 106 mln zł – to o 3,3 proc. więcej niż rok wcześniej i aż o 42 proc. więcej niż pięć lat temu - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK.
Zdecydowany rozwój e-commerce bez wątpienia zwiększył popyt na usługi kurierskie, ale jednocześnie pogłębia problemy finansowe wielu przedsiębiorstw z tej branży. Z jednej strony firmy mierzą się z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności, inwestycjami w infrastrukturę czy cenami paliw. Z drugiej natomiast, w branży kurierskiej odczuwalna jest ogromna presja cenowa - mówi dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.
Ekspert zwraca uwagę, że mimo rosnących kosztów prowadzenia działalności, średni przychód netto za przesyłkę od lat utrzymuje się na poziomie ok. 11 zł. Coraz częstsze oczekiwania darmowej dostawy w e-commerce sugerują, że marże w branży będą dalej spadać.
Więcej o zadłużeniu czytaj na Bizblog.pl:
Co 10 firma kurierska jest zadłużona
Ponad 10 proc. firm z PKD 532 (działalność pocztowa i kurierska) ma problemy z terminową spłatą długów. Średnie zaległości jednej niesolidnej firmy sięgnęły w maju 2025 r. 58 456 zł. Choć to niewiele wobec skali rynku, dla mniejszych podmiotów może oznaczać poważne kłopoty.
Jedna niezapłacona faktura pociąga za sobą kolejne, co stanowi ryzyko powstania zatorów płatniczych w całym sektorze KEP. Ponadto, spora część zaległego zadłużenia branży, to wynik niezapłaconych zobowiązań przez ich kontrahentów - mówi główny analityk BIG InfoMonitor.
Ekspert podpowiada, że w przypadku współpracy z firmami kurierskimi kluczowe jest wczesne rozpoznanie ryzyka – np. poprzez sprawdzanie kontrahentów w biurach informacji gospodarczej. Pozwala to szybciej reagować na potencjalne problemy finansowe partnerów.
