Kuriozalny wyrok w sprawie frankowiczów. Zimny prysznic dla kredytobiorców, chwilowy tryumf banku
Frankowiczu, podpisując umowę na hipotekę w CHF byłeś zadowolony, bo płaciłeś niższe raty? No to jak byłeś do przodu, to interesy konsumenta nie zostały naruszone. I nie ma znaczenia, że w twojej umowie znajdowały się zapisy abuzywne – taka jest logika sądu w Białymstoku, który wydał przedziwny wyrok, który frankowiczom podniesie ciśnienie.
Sądy znalazły doskonały patent na zalew spraw frankowych. Dla banków nie oznacza to nic dobrego
Po napaści Rosji na Ukrainę frank zdrożał do najwyższego poziomu w historii, po raz kolejny przypominając Polakom, spłacającym kredyty walutowe, na czym polega ryzyko kursowe. Dość niespodziewanie w tym samym czasie, gdy szwajcarska waluta święciła tryumfy, Komitet Stabilności Finansowej zaczął zachęcać banki, by te walczyły w sądach o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Co oznacza dla frankowiczów i czy warto się tym przejmować – wyjaśnia mec. Marcin Szołajski z kancelarii Szołajski Legal Group.
Banki tracą ostatnią deskę ratunku? Sąd zadał podchwytliwe pytanie w sprawie frankowicza
Wojna frankowiczów z bankami w ostatnich miesiącach przeszła na nowy front. To, że ich umowy są masowo unieważniane przez sądy to już niemal standard. Banki więc się z tym pogodziły i zaczęły pozywać krnąbrnych kredytobiorców o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. No bo jak to tak korzystać z pieniędzy zupełnie za darmo przez lata? A sąd na to: a jak to tak zarabiać na nielegalnej umowie?
Banki próbują zastraszyć frankowiczów. Kroi się gruba afera z udziałem prokuratury i UOKiK-u
Banki coraz częściej, chcąc zatrzymać falę pozwów za kredyty frankowe, wysyłają do kredytobiorców pisma, w których straszą, że będą domagać się w sądzie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Problem w tym., że nikt nie wie, czy bank ma prawo domagać się od frankowicza tych pieniędzy. Nie wie tego nawet Sąd Najwyższy. UOKiK staje jednak po stronie klientów i mówi bankom: dość!
Na frankowiczów padł blady strach. Oskarżają największy bank w Polsce, że zastawił na nich zasadzkę
Frankowicze uważają, że PKO BP pod płaszczykiem ugód chce ich wmanipulować w niekorzystny układ. Czy to prawda?Frankowicze podnieśli alarm w mediach społecznościowych. Proces masowego zawierania ugód w PKO BP rozpoczął się dwa tygodnie temu. Od tamtej pory chęć rozpoczęcia mediacji zgłosiło ok. 7 tys. klientów. Bank jest zadowolony wyniku.