Nowy rodzaj kredytu dla małych firm. Przedsiębiorca bierze pieniądze, oddają je… jego klienci
Brzmi podchwytliwie, ale tak jest w istocie. Model Merchant Cash Advance nie jest w Polsce upowszechniony, ale obecna sytuacja może sprawić, że zainteresuje się nim wiele osób prowadzących własną działalność. Do zaciągnięcia takiej zaliczki gotówkowej nie trzeba zastawiać swojego majątku. Wystarczy umówić się z instytucją, która odpowiada za finansowanie, że spłata będzie następować w momencie, w którym klient zdecyduje się na zakup produktu lub usługi – czyli przedsiębiorca wygeneruje obrót.
Biznes w czasach wojny. Czy 200 tys. polskich firm straci płynność finansową do końca 2022 roku?
Polskie firmy nie mają łatwego życia. Galopująca inflacja (już ponad 9 proc.!), bałagan podatkowy, wprowadzony przez Polski Ład, a obecnie sankcje i agresja Rosji na Ukrainę sprawiają, że coraz więcej polskich firm znajduje się w krytycznej sytuacji. Kolejne firmy wycofują się ze współpracy z rosyjskimi kontrahentami. Zagrożenie utraty płynności finansowej, a nawet upadku firmy diametralnie wzrosło. Jakie rozwiązania mogą pomóc polskim przedsiębiorcom przetrwać w czasach wojny?
Zdobycie pieniędzy na biznes nie jest trudne. Oto cztery sposoby na rozkręcenie własnej firmy
Wypadałoby w tym miejscu zacząć od prawdopodobnie najprostszego sposobu, jakim jest udanie się do… urzędu pracy. Na taki pomysł wpada relatywnie niewiele osób, a przecież popularne pośredniaki mają na celu nie tylko pomoc w zdobyciu pracy na etacie, ale również w zorganizowaniu sobie własnego miejsca zatrudnienia.
Firma karze pracowników za... nadgodziny. Ściąga im pieniądze z pensji
Opłaty za korzystanie z biurek, komputerów, przesiadywanie w salach konferencyjnych, kary za robienie nadgodzin – pewna japońska firma postanowiła wyceniać praktycznie każde działanie swoich pracowników, płacąc im w wirtualnej walucie. Efekty są porażające.
Na przedsiębiorców padł strach. Boją się, że zduszą ich składki na ZUS, przez które już teraz ledwo łapią oddech
W przyszłym roku składki ZUS mają pójść w górę o kolejne 10 proc. Drobny przedsiębiorca będzie musiał przelewać co miesiąc na konto ZUS już prawie 1500 zł, niezależnie od tego, czy zarabia, czy dokłada do interesu.