Ważne zmiany w sklepie PGG. Wchodzą dosłownie za kilka dni
Sklep PGG chwali się rekordową liczbą transakcji. I dochodzą nowe funkcjonalności, jak gwarancja dostępności opału i możliwość dokończenia transakcji w późniejszym terminie, tylko dzięki dodaniu produktu do zakupowego koszyka. Na tym jednak nie koniec. PGG informuje też o wprowadzeniu niebawem osobistego odbioru zamówionego w ich sklepie węgla – na terenie całej Polski. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie: ma to ruszyć już we wrześniu.
Karlik jest już passe. Oto nowy król wśród ekogroszków: Tauron sprzedaje tonę poniżej 1000 zł
Pięć lat temu tonę ekogroszku można było kupić za 500 zł. W zeszłym roku już trzeba było solidnie się napocić, żeby znaleźć oferty poniżej 1000 zł. Dzisiaj takich już nie ma (no chyba że zdecydujecie się na łowy w sklepie Tauronu). Na internetowych aukcjach za tonę węgla lub ekogroszku żądają już 5000 zł.
Nowe ceny w sklepie PGG: ekogroszek Karlik zdrożał o 40 proc. Reakcja Polaków? Bezcenna
We wtorek Polska Grupa Górnicza (PGG) nagle podniosła preferencyjne do tej pory ceny węgla i ekogroszku w sklepie PGG. W środę chwali się rekordową sesją sprzedażową, w której uczestniczyło najwięcej klientów w historii. Cały zapas zszedł na pniu.
Koniec promocji na ekogroszek. PGG mocno podnosi ceny, Polacy wściekli. Oto komentarz spółki
Klienci bili drzwiami i oknami do internetowego sklepu PGG tylko z jednego względu: sprzedawany tam opał (węgiel i ekogroszek) był wyraźnie, nawet parę razy tańszy od tego oferowanego na wolnym rynku. Różnica na 5 tonach mogła wynieść nawet 10 tys. zł. Ale to przeszłość, do której nie ma powrotu. Raptem parę dni po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o dodatku węglowym – w sklepach PGG, Węglokoksu i Tauronu nastały wyraźnie zwyżki cen.
Sklep PGG ostrzega przed oszustami. Fałszywe SMS-y to też ich sprawka
Zakup węgla w Polsce to dzisiaj nie lada wyczyn. Cena na rynku wyraźnie przekracza już 3000 zł za tonę, a do tego wszystkiego dobrego węgla, który można wykorzystać w gospodarstwach domowych – jest jak kot napłakał. Przeszkoda jest jeszcze jedna. To zamieszanie na rynku i zainteresowanie opałem na kilka tygodni przed starem nowego sezonu grzewczego chcą też wykorzystać oszuści, którzy postanowili udawać bijący rekordy popularności sklep internetowy PGG.