Przedsiębiorcy szczują Polaków na pracowników sanepidu. Sorry, ale to już cios poniżej pasa
Gdy pracownicy sanepidu i policjanci ruszyli w Polskę z masowymi kontrolami, nie spodziewali się pewnie, że za chwilę sami znajdą się w krzyżowym ogniu. I to nie jako instytucje, a prywatne osoby, które, zdaniem inicjatorów akcji, prześladują polski biznes.
Trzecia fala pandemii, a my leżymy. Historie, które pokazują, jak sanepid kapituluje przed covidem
Rok walki z pandemią. Trzecia fala zakażeń koronawirusem. Kilkanaście tysięcy nowych przypadków dziennie, ponad 100 zgonów w ciągu doby. Brzmi poważnie? Tylko z zewnątrz, bo chorzy mają wrażenie obcowania nie tyle z hitchcockowskim horrorem, ile raczej z surrealistyczną komedią à la Monty Python.
Sanepid w końcu wygrał z przedsiębiorcą. Obostrzenia może i są nielegalne, ale słuszne i moralne
Decyzja sądu w Bydgoszczy w sprawie sanepid kontra solarium łamiące zakaz działalności w trakcie pandemii jest co najmniej zaskakująca. Sąd przyznał, że prawo, na podstawie którego władza zakazuje dzielności przedsiębiorcom, jest wadliwe, a jednak kary dla solarium nie cofnął, bo uznał, że rząd chciał dobrze. I może jeszcze kilka dni temu bym się oburzała, że sąd ma w nosie niekonstytucyjność przepisów. Ale po tym, co widziałam ostatnio na wyciągach narciarskich, stałam się zwolenniczką zamykania takich przybytków, bo skoro przedsiębiorcy mają w nosie reżim sanitarny, który sami sobie wymyślają, to sami są sobie winni.
Restauracja dostała potężną karę od sanepidu. Internauci ruszyli z odsieczą
Właściciele restauracji w Cieszynie zdecydowali się otworzyć lokal mimo pandemicznych obostrzeń. I chyba nie żałują, bo choć sanepid ich ukarał grzywną 30 tys. zł, internauci szybko okazali pełne wsparcie, masowo wpłacają pieniądze na konto przedsiębiorcy.
Pracownicy sanepidu podnieśli bunt. Nie chcą kontrolować firm i nakładać mandatów
„Po co nakładamy mandaty, które i tak są anulowane?” – pyta szefowa sanepidowskiej „Solidarności” w liście wysłanym do GIS, który właśnie wyciekł do mediów. Urzędnicy skarżą się, że są „znieważani, wyśmiewani, szykanowani i poniżani” podczas kontroli przedsiębiorców, a na dodatek obawiają się pozwów za te kontrole „na podstawie nielegalnego rozporządzenia premiera.”