Wreszcie udało mi się wypożyczyć elektryczne BMW. W tym czasie złapałbym połowę Pokemonów
Wypożyczenie elektrycznego BMW i3, które niedawno zadebiutowało w Warszawie, to naprawdę nie lada wyzwanie. Takie z gatunku – dla pasjonatów. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której siedząc niemal w centrum Warszawy muszę co pewien czas zerkać w aplikację, modląc się, by cokolwiek pojawiło się w promieniu dwóch kilometrów od mojego domu?