Gaz i węgiel coraz tańsze, a rachunki coraz wyższe. I szybko się to nie zmieni
Ropa jest ciągle najtańsza od grudnia 2021 r. ale to za chwilę może się zmienić, po decyzji amerykańskiej Rezerwy Federalnej w sprawie dalszego podnoszenia stóp procentowych. Warto też jednak zerknąć na wykresy giełdowe dotyczące zarówno gazu jak i węgla. W jednym i drugim przypadku poziomy cenowe wróciły do sierpnia 2021 r. Tak jakby Putin nie nakręcał specjalnie kryzysu energetycznego i jakby też nie napadł na Ukrainę.
Mniej niż tysiąc złoty za rok ogrzewania domu? To możliwe, tłumaczymy, jak to zrobić
Ostatnie dane programu Czyste Powietrze jednoznacznie pokazują, że kryzys energetyczny zmusił Polaków do zmiany nastawienia. Teraz w zmianie źródła ciepła widzą w pierwszej kolejności nęcące korzyści finansowe. Wcześniej nie mieli do tego głowy, skoro gaz i węgiel były stosunkowo tanie. Ale jak wynika z wyliczeń fachowców, obecnie różnice w kosztach ogrzewania domu mogą iść nawet w tysiące złotych.
Rząd szykuje cichą rewolucję. Ale o kasie dla Polaków na pewno będzie głośno. 500+ to przy niej drobniaki
Kłopoty z dostępem do węgla, które mieliśmy na początku sezonu grzewczego, to nie zjawisko incydentalne. I za chwilę możemy mieć powtórkę. Bardzo poważnie podchodzi do tego rząd, który na różne sposoby chce zachęcić Polaków do odchodzenia od węgla, w pierwszej kolejności obniżając znacząco cenę energii. Niemcy idą o krok dalej i szykują zakaz dla instalacji grzewczych na gaz i olej.
Ten rodzaj pompy ciepła oznacza kłopoty. Za chwilę pojawią się dodatkowe koszty i możesz pożałować zakupu
Polska przedstawiana jest na całym świecie jako wzór, jeżeli chodzi o sprzedaż pomp ciepła. Jak przepowiadają eksperci, w tym roku trend będzie się utrzymywał, chociaż najprawdopodobniej nieco zwolni. Ale i tak może to wszystko skończyć się większymi kłopotami. Bo być może za niedługo przy okazji budowy nowego domu przyjdzie organizować na własną rękę audyt akustyczny, co rzecz jasna wyraźnie zwiększy koszty.
Horror lokatorów. Włamali się i podmienili im liczniki. Teraz muszą płacić za prąd jak za telefon na kartę
Czy firma energetyczna może się włamać do twojego mieszkania, jeśli nie płacisz rachunków? Może, co właśnie pokazuje przykład firmy British Gas w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że wynajęci przez nią windykatorzy włamywali się do osób w trudnej sytuacji życiowej, żeby podmienić im liczniki na takie, które wymagają opłaty za gaz czy prąd z góry. Nie masz pieniędzy, media same ci się odetną. Jesteście w szoku?