leszek czarnecki

Kolejne byłe biznesy Leszka Czarneckiego, kiedyś najbogatszego Polaka, będą mieć nowych właścicieli. W środę zamknięto przyjmowanie ofert na zakup Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Noble Funds oraz domu maklerskiego Noble Securities i nieoficjalnie wiadomo, że na oba podmioty znaleźli się chętni. Niedawno ogłoszono, że nowego właściciela zyskał VeloBank, który powstał po przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku.

Getin Bank znika. Po latach prób ratowania. Po latach gwałcenia standardów bankowości i zasady, że bank to instytucja zaufania publicznego. Po latach afer i procesów sądowych wytoczonych przez poszkodowanych klientów. W końcu. 

Należący do Leszka Czarneckiego Getin Noble Bank został przymusowo zrestrukturyzowany, ponieważ według Bankowego Funduszu Gwarancyjnego groziła mu upadłość. Warta ponad 10 mld zł operacja została przeprowadzona w wielkiej tajemnicy w porozumieniu z Komisją Nadzoru Finansowego, Komisją Europejską i ośmioma bankami w Polsce. Leszek Czarnecki nazwał to realizacją „planu Zdzisława”, nawiązując do słynnej afery byłego szefa KNF Marka Chrzanowskiego.

To koniec ponad 30 letniej historii Idea Banku. Sąd ogłosił ostatecznie upadłość instytucji. Decyzja nie ma wpływu na jego byłych klientów, których przejął bank Pekao SA.

Na początku pandemii Open Finance planowała zwolnienia grupowe, chcąc pozbyć się 440 pracowników. Po negocjacjach z pracownikami firma zeszła do 340. Koszt tej redukcji zatrudnienia szacowano wówczas na około milion złotych, ale jakie oszczędności miało to przynieść – nie wiadomo. Wiadomo, że nie nic nie dały.

To nie skrót od "dewocjonalia", skojarzenia z "diabłem" z angielska to też raczej pudło. Develia to nowa nazwa firmy deweloperskiej LC Corp, która do dziś w nazwie miała inicjały swojego byłego właściciela — Leszka Czarneckiego. Akcjonariusze spółki właśnie podjęli decyzję, by symbolicznie zamknąć ten okres działalności.