Nie mamy szczepionki, ale mamy osocze. Premier: oddaj krew, dostaniesz 2 dni wolnego
„Nie mamy w tej chwili odpowiedniego leku, ale wiemy, że osocze ozdrowieńców podane w odpowiednim momencie potrafi wzmocnić szanse na ozdrowienie osób chorych” – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w środę. Szef rządu stwierdził, że spadek liczby raportowanych przez Ministerstwo Zdrowia zakażeń to „dobry znak” i dowód, że „nasze działania przynoszą realne skutki”.
Tarcza 6.0 rodzi się w takich bólach, jakby chodziło o nie wiadomo jaką pomoc. To kpina z przedsiębiorców
Ustawa wprowadzająca jednorazowe zwolnienie z ZUS i postojowe oraz dotację 5 tys. dla firm objętych rządowymi obostrzeniami została w środę skierowana do sejmowej komisji. Cóż za tempo prac! Projekt wpłynął do Sejmu już 26 października, a po blisko miesiącu nawet nie jest na półmetku procesu legislacyjnego. Niektóre firmy zakazem normalnej działalności zostały objęte już 17 października i do dziś nie dostała niczego od rządu poza słowami „pomożemy wam”.
Rządowa strategia testowania na koronawirusa przynosi opłakane skutki. 603 zgony w środę
Testujemy tylko objawowych po skierowaniu przez lekarzy POZ – mówi Ministerstwo Zdrowia. Resort jednocześnie kolportuje filmiki ostrzegające, że wiele osób przechodzi koronawirusa bezobjawowo. „Brak charakterystycznych dolegliwości może uśpić naszą czujność” – poucza rządowy filmik. Tak, to najwyraźniej uśpiło waszą czujność, drodzy rządzący. W środę podano rekordową liczbę zgonów covidowych – zmarły aż 603 osoby.
Nasza mała stabilizacja. Faktycznie wcisnęliśmy hamulec awaryjny, ale w testowaniu na COVID-19
Nie grozi nam na razie pełny lockdown, bo liczba nowych zakażeń została opanowana i wizja osiągnięcia wskaźnika 70 nowych przypadków na 100 tys. mieszkańców się oddaliła. Tak sytuację epidemiczną w Polsce malują przedstawiciele rządu, ale te optymistyczne wizje mają swoje źródło w malejącej liczbie testów. Takie sztuczne zaniżanie statystyk nowych zakażeń może doprowadzić do tego, że epidemia wybuchnie jak petarda w rękach uczestnika Marszu Niepodległości.
Minister zdrowia: „wzrost zakażeń maleje”. Niestety także liczba testów, panie ministrze
„Jeżeli popatrzymy na trendy, z którymi mamy do czynienia, to ten wzrost zakażeń stopniowo maleje” – powiedział we wtorek minister zdrowia. Szkoda, że nie wspomniał, że testów robi się tak mało, że odsetek pozytywnych wyników oscyluje w ostatnich dniach wokół 50 proc. Rząd obiecywał, że jest szansa na uniknięcie lockdownu – chyba już mamy odpowiedź w jaki sposób.