W górnictwie wrze. Rząd próbuje gasić pożar, ale związkowcy mają już dość Jacka Sasina
Górnicza „Solidarność” pisze do premiera i chce dymisji Jacka Sasina. Związkowcy boją się, czy ich kopalnie zostaną jeszcze otwarte i czy będą mieć pracę. Wyliczają, że Polska Grupa Górnicza może stracić nawet 500 mln zł.
Pracownicy są równi, ale niektórzy są równiejsi. Górnicy dostaną postojowe jak normalna pensja
Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych, w przededniu negocjacji ze związkowcami Polskiej Grupy Górniczej postanowił uspokoić atmosferę i oznajmił, że górnicy na pandemii nic nie stracą, bo ich postojowe w trakcie następnych trzech tygodni będzie wypłacane w 100 proc. Przedstawiciele innych profesji zaczęli trzeć oczy ze zdumienia i nie potrafią przestać.
Koniec węgla w Polsce. Ale cicho sza, bo jeszcze się górnicy dowiedzą
Najpierw państwo zrezygnowało z mającej być lekiem na całe zło inwestycji węglowej w Ostrołęce, a teraz odwrócenie się plecami od czarnego złota zapowiada Polska Grupa Energetyczna (PGE).
Ostre cięcia w polskim górnictwie już są nieuniknione. PGG wraca do rozmów z górnikami
Za chwilę kolejna runda rozmów między związkowcami a zarządem Polskiej Grupy Górniczej. Na porozumienie nie ma jednak szans, o ile obie strony nie zrobią co najmniej jednego kroku wstecz. Tyle że tym razem nie brakuje do tego dobrej woli, a nieco więcej miejsca, po tym, jak Covid-19 zepchnął wszystkich pod ścianę.
Kopalnie pójdą pod nóż. W inny sposób polskiego górnictwa nie da się uratować
Do końca czerwca poznamy plan naprawczy polskiego górnictwa, który zdecyduje między innymi o przyszłości Polskiej Grupy Górniczej, największej w Europie spółki węglowej. W to, że uda się uratować wszystkie zakłady wydobywcze wchodzące w jej skład, na Śląsku już nikt nie wierzy.