Strategiczna ekspresówka coraz bliżej granicy. S17 połączy dwa światy
GDDKiA ogłosiła przetarg na kolejny odcinek drogi ekspresowej S17 w województwie lubelskim. To oznacza, że kompletna ekspresówka aż do granicy w Hrebennem jest coraz bliżej. GDDKiA wykluczyła z przetargów firmy z państw trzecich po wyroku TSUE, nie czekając na nową ustawę w Polsce.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na kolejny fragment drogi ekspresowej S17 w województwie lubelskim. Chodzi o odcinek między Łopiennikiem a Krasnymstawem, liczący ponad 9 km. To niewielki odcinek tej ekspresówki, ale ważny krok w stronę domknięcia trasy S17 z Warszawy do granicy z Ukrainą w Hrebennem.
Ważny odcinek ekspresówki z Warszawy
Przetarg ogłoszono 7 listopada, a w najbliższych dniach dokumentacja trafi też na platformę zakupową, gdzie będzie można składać oferty na wykonanie tego odcinka. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wykonawca zostanie wyłoniony i podpisze umowę w przyszłym roku. Budowa ma być realizowana w trybie „projektuj i buduj”.
GDDKiA tłumaczy, że nowa droga pobiegnie nowym śladem przez gminy Łopiennik Górny i Krasnystaw, omijając centrum miasta od południowego zachodu. Będzie to dwujezdniowa ekspresówka z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. W ramach inwestycji powstanie osiem obiektów inżynieryjnych, w tym most nad rzeką Łopą, cztery wiadukty i trzy przejścia dla zwierząt.
To dobra wiadomość dla kierowców – GDDKiA tłumaczy, że odcinek między Łopiennikiem a Krasnymstawem jest jednym z ostatnich brakujących fragmentów ekspresowej „siedemnastki” w regionie. Po zakończeniu prac podróż z Lublina w stronę Zamościa i dalej do granicy z Ukrainą stanie się znacznie szybsza i bezpieczniejsza. Cała trasa S17 połączy Warszawę, Lublin i Zamość z przejściem granicznym w Hrebennem, a dalej ze Lwowem.
GDDKiA zwraca uwagę, że z dziewięciu odcinków S17 między Piaskami Wschód a Hrebennem sześć ma już podpisane umowy z wykonawcami, a na dwóch rozpoczęły się prace budowlane. W przypadku trzech pozostałych trwa proces uzyskiwania zezwoleń lub przygotowywania przetargów. W sumie chodzi o 115 km drogi, której ukończenie ma całkowicie zmienić komunikację w południowo-wschodniej części kraju.
Wykonawcy spoza Europy – out
To jeszcze nie koniec. W najbliższych miesiącach GDDKiA planuje kolejne przetargi – m.in. na odcinek Zamość Sitaniec–Zamość Wschód oraz brakujący fragment obwodnicy Zamościa. W regionie trwają też przygotowania do budowy miejsc obsługi podróżnych przy obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego. Wszystkie te inwestycje razem mają stworzyć spójny i nowoczesny układ drogowy w Lubelskiem.
Więcej wiadomości w Bizblogu o budowie dróg
GDDKiA podkreśla, że S17 to trasa o strategicznym znaczeniu, a jej docelowa długość wyniesie około 320 km. Ponad 180 km drogi jest już przejezdne, od Warszawy Wschód do Piask kilkanaście kilometrów na wschód od Lublina. Odcinek w województwie lubelskim jest ostatnim brakującym elementem tej ważnej arterii łączącej centralną Polskę z granicą ukraińską.
Ogłaszając przetargi, GDDKiA nie czekała na polskie przepisy dotyczące ochrony rynku zamówień publicznych. Już teraz wprowadziła ograniczenia dla firm z tzw. państw trzecich, czyli spoza Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To efekt wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z października 2024 r.
