REKLAMA

Ranking aut dostawczych. Ile trzeba wyłożyć kasy na nowy furgon?

Jeszcze do niedawna dostępność lekkich aut dostawczych była bardzo ograniczona, jednak jest już coraz lepiej. Pytanie tylko, który wybrać i ile ta przyjemność będzie kosztować? Z pomocą przychodzi najnowszy ranking.

Ranking aut dostawczych. Ile trzeba wyłożyć kasy?
REKLAMA

14 lekkich samochodów dostawczych zostało poddanych analizie w najnowszym rankingu Carsmile. W zestawieniu znalazły się pojazdy o różnych walorach użytkowych i różnym zastosowaniu. Ale uwaga! Błąd w konfiguracji takiego samochodu może słono kosztować.

REKLAMA

Analizie została poddana także wysokość miesięcznej raty leasingu, która została uszeregowana według następujących kryteriów cenowych:

  • auto za 1000 zł netto miesięcznie;
  • auto za 1500 zł netto miesięcznie;
  •  auto za 2000 zł miesięcznie;
  • ….     (rata rośnie co 500 zł);
  • auto za 4500 zł netto miesięcznie;

Jak wskazują dane, najdroższym samochodem w zestawieniu jest duży elektryczny Ford E-Transit L3H3 kosztujący 4500 zł netto miesięcznie. Ranking otwiera z kolei mały dostawczy furgon Ford Transit Courier, za którego trzeba zapłacić miesięczne 913 zł netto. Zestawienie sporządzono wg cenników obowiązujących 24.07.2023.

W segmencie aut dostawczych widzimy obecnie znaczący wzrost dostępności w stosunku do sytuacji, jaka była jeszcze kilka miesięcy temu. Samochody dostawcze zdrożały w ciągu 2 lat o kilkadziesiąt procent, ale na część pojazdów można obecnie otrzymać korzystny rabat – przyznaje Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.

Cena auta to nie wszystko, ważne jest coś jeszcze

Porównywanie cen aut dostawczych jest trudne ze względu na ich specyfikę, czyli budowę i wyposażenie dostosowane do konkretnych potrzeb. Analitycy Carsmile zestawili ceny zakupu, czyli uwzględniające rabaty, trzech pojazdów o wybranej specyfikacji dziś i dwa lata temu. I tak np. dobrze wyposażony Ford Transit Custom Kombi zdrożał w tym czasie o 47 proc., ale już np. duży Renault Master L3 (typ Międzynarodówka 10EP) podrożał tylko o ok. 10 proc., uwzględniając rabaty. Z kolei za pickupa ISUZU D-MAX dziś zapłacimy o 37 proc. więcej niż dwa lata temu.

Analitycy wskazują, że sama cena zakupu pojazdu to nie wszystko, trzeba też uwzględnić wysokość rat leasingowych, bo tego typu samochody, zwłaszcza nowe, sporadycznie są kupowane za gotówkę i amortyzowane przez firmę. Niestety w ostatnich dwóch latach miał miejsce znaczący wzrostu stóp procentowych, w którego efekcie raty leasingowe, obrazujące całościowy koszt zakupu auta, wzrosły nawet dwukrotnie

W rankingu aut dostawczych opracowanym przez Carsmile znalazły się pojazdy o bardzo różnym zastosowaniu i wyproszeniu.

Tworząc to zestawienie kierowaliśmy się kryterium finansowym, tzn. staraliśmy się tak dobrać cenę zakupu pojazdu oraz parametry leasingu, tj. wykup, wkład własny i czas trwania umowy, aby uzyskać oferty dostępne odpowiednio za 1000 zł netto miesięcznie, 1500 zł, 2000 zł itd., aż do kwoty maksymalnej, tj. 4500 zł – wyjaśnia Wojciech Grochowski, specjalista ds. zakupu samochodów użytkownych w CarsmilePRO.

I podkreśla, że jednocześnie tak były dobierane samochody pod względem wielkości, funkcjonalności, zastosowania, rodzaju napędu i wyposażenia, aby zestawienie było możliwie najbardziej różnorodne, przez co bardzo praktyczne dla firm działających w różnych branżach.

To prawdziwa perełka – dodaje Grochowski.

Sprecyzowanie oczekiwań ważne przy wyborze auta

W zestawieniu Carsmile znalazły się m.in.:

  • małe furgony o możliwie najniższym koszcie użytkowania,
  • auta do przewozu osób,
  • pojazd z ruchomą przegrodą, służący zarówno do przewozu sporej grupy pracowników, jak i towaru;
  • typowa „międzynarodówka” na 10 europalet z kabiną sypialną, vebasto oraz amortyzowanym fotelem kierowcy;
  • pickupy;
  • samochody z napędem elektrycznym i tradycyjnym.
 class="wp-image-2213290"

Część pojazdów ma minimalne wyposażenie, w innych uwzględniono kamery i czujniki cofania, inteligentny tempomat, alufelgi, przyciemniane szyby, dwustrefową klimatyzację, obustronne drzwi, duży wyświetlacz LED itd. Ciekawostką jest 9-sobowe kombi, które może służyć nie tylko do przewozu pracowników, ale idealnie sprawdzi się też jako auto na wakacje dla dużej rodziny. W zestawieniu znalazły się też 2 pickupy, słynny Ranger Raptor i nieco tańsza opcja ISUZU D-MAX.

REKLAMA

Specyfikacja auta dostawczego powinna być bardzo dokładnie przemyślana pod kątem tego, do czego ten pojazd ma służyć. Jeden błąd może spowodować, że auto stanie się bezużyteczne, bo zabraknie np. kilkudziesięciu centymetrów w przestrzeni ładunkowej, przez co firma nie pomieści swoich maszyn - podsumowuje Michał Knitter.

I dodaje, że konfigurując te samochody, nabywcy kierują się zupełnie inną filozofią niż przy autach osobowych, gdzie jakiś nieprzemyślany element wyposażenia może owszem popsuć komfort podróżowania, ale nie zdyskwalifikuje auta całkowicie, jak to się zdarza w pojazdach użytkowych.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA