REKLAMA

Plaga depresji w Polsce. Oto czterech winowajców

Stres, brak snu, presja i nadproduktywność – to zdaniem polskiego psychiatry główne czynniki odpowiadające za lawinowy wzrost depresji w polskim społeczeństwie. Według Światowej Organizacji Zdrowia jest ona już czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie. W Polsce oficjalnie zmaga się z nią ok. 1,2 mln osób, choć dane są prawdopodobnie mocno zaniżone.

Plaga depresji w Polsce. Oto czterech winowajców
REKLAMA

Wspomniana liczba pochodzi z opracowania przygotowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia z okazji Ogólnopolskiego Dnia Depresji, który w tym roku wypadł 23 lutego. Z danych wyraźnie wyłania się obraz społeczeństwa coraz dotkliwiej nękanego depresją. W 2021 r. refundowane leki antydepresyjne (które są jednak wykorzystywane nie tylko przy leczeniu depresji) wykupiło 1,5 mln Polaków. To o 59 proc. więcej niż w 2013 r.

REKLAMA

Jakie są przyczyny depresji?

Na to pytanie w trakcie konferencji zorganizowanej przez platformę Helping Hand próbował odpowiedzieć psychiatra dr Piotr Wierzbiński.

Co dzieje się dalej? Wierzbiński wyjaśniał, że każdy z nas przetwarza bodźce płynące z otoczenia na swój własny unikalny sposób. Powyższe czynniki mogą jednak doprowadzić do powstania lub utrwalenia w naszym mózgu szeregu zmian biochemicznych. Dochodzi do spadku neuroplastyczności tego organu, rośnie kortyzol, a co za tym idzie spada liczba synaps. Spada również poziom serotoniny.

To zapalenie manifestuje się na zewnątrz w różnoraki sposób. Charakterystyczny dla depresji jest spadek nastroju, niezdolność do odczuwania radości, problemy z zaśnięciem bądź nadmierna senność, brak sił i ból różnych części ciała. Na początkowym etapie wielu chorych nie trafia jednak do lekarza.

Depresja problemem numer jeden

Coraz częstsze poruszanie tematu chorób psychicznych nie jest przypadkiem. Zdaniem WHO do 2030 r. depresja będzie najczęściej diagnozowaną chorobą na świecie. Organizacja szacuje, że łączna liczba chorych na całym świecie sięga 350 mln, a życie odbiera sobie 700 tys. osób rocznie.

Depresja coraz częściej diagnozowana jest również u dzieci. Forum Przeciw Depresji liczy, że w grupie wiekowej 6-12 lat z chorobą zmaga się 2 proc. dzieci, a wśród nastolatków - nawet 20 proc.

REKLAMA

W jaki sposób można zmniejszyć ryzyko wystąpienia depresji? Zdaniem dr Wierzbińskiego Polacy przywiązują za małą wagę do rutyny codziennego dnia.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA