Koniec rumakowania na quadach i crossach. Wyższe kary za szkodnictwo leśne
Zaostrzenie kar za szkodnictwo leśne, wyższe grzywny za nielegalny wjazd do lasu, obowiązkowe nawiązki oraz wpis do rejestru karnego dla poważniejszych przewinień. Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje projekt nowelizacji kodeksu karnego i kodeksu wykroczeń, który ma wzmocnić ochronę polskich lasów.
Głównym celem zmian jest zaostrzenie kar za szkodnictwo leśne, takie jak kradzieże czy nielegalny wjazd do lasu, aby lepiej chronić przyrodę i odstraszać sprawców. Nowe przepisy wprowadzają przepołowienie czynów, czyli wykroczenie do 800 zł i przestępstwo powyżej tej kwoty. Jak pisze „Rzeczpospolita”, to ma pozwolić na proporcjonalne karanie za poważniejsze czyny. Projekt nowelizacji trafił już do konsultacji.
Kierowcy quadów bezkarnie rozjeżdżają lasy
Gazeta wskazuje, że problem szkodnictwa leśnego w Polsce rośnie w szybkim tempie. W ciągu ostatnich pięciu lat wartość strat w lasach wzrosła z 640 tys. zł do niemal 26 mln zł rocznie. Do najczęstszych przyczyn należą nielegalne pozyskiwanie produktów leśnych, niszczenie zasobów przyrodniczych, nieprzestrzeganie przepisów przeciwpożarowych, kłusownictwo oraz kradzieże drewna i innych elementów leśnych.
Coraz częściej dochodzi także do nielegalnego wjazdu quadami i motocyklami, co w ciągu ostatnich czterech lat podwoiło liczbę wykroczeń z art. 161 kodeksu wykroczeń. Taki wjazd niszczy rośliny, zagraża zwierzętom i hałasuje, utrudniając korzystanie z lasów. Projekt zakłada więc znaczące podniesienie kar finansowych i wprowadzenie obowiązkowej nawiązki dla sprawców.
Więcej o karach finansowych przeczytasz w tych tekstach:
Nowe przepisy przewidują minimalną grzywnę 500 zł za nielegalny wjazd, a w przypadku recydywy co najmniej 1000 zł oraz obowiązkową nawiązkę do 1500 zł. To znaczący wzrost wobec obecnych stawek, które wynoszą zaledwie 20 zł. Celem jest skuteczniejsze odstraszanie osób, które lekceważą przepisy i niszczą przyrodę.
Istotną zmianą jest także traktowanie szkodnictwa leśnego jako czynu przepołowionego. Szkody do 800 zł pozostaną wykroczeniem, natomiast powyżej tej kwoty będą traktowane jako przestępstwo. Dzięki temu osoby powodujące większe straty mogą być ścigane poważniej, a jednocześnie zachowana jest proporcjonalność kar.
Problemy z kradzieżą stroiszu jodłowego
Zmiana przepisów ma być odpowiedzią także na narastający problem kradzieży stroiszu jodłowego, szczególnie nasilającą się przed 1 listopada. Chodzi o sytuacje, gdy osoby, chcąc uczcić pamięć bliskich, zabierają gałęzie z lasu i kładą je na grobach. Obecne przepisy nie pozwalają skutecznie przeciwdziałać tym działaniom. Kradzież stroiszu traktowana jest zawsze jako wykroczenie, niezależnie od wartości, co ogranicza możliwość ukarania sprawcy.
Projekt ustawy wprowadza do Kodeksu karnego nowe przestępstwo – szkodnictwo leśne. Obejmuje ono m.in. kradzież stroiszu jodłowego, za którą sąd będzie mógł nakazać obowiązkowe odszkodowanie w podwójnej wysokości szkody. W niektórych sytuacjach ściganie będzie możliwe na wniosek osoby pokrzywdzonej, np. właściciela prywatnego lasu.
