Od krabów po Ferrari. Automaty vendingowe podbijają świat
Automaty vendingowe już dawno przestały oferować jedynie napoje i przekąski. Dzisiaj to mini sklepy, oferujące zaskakujące produkty. Oto przegląd najbardziej zaskakujących automatów z całego świata.
Automaty vendingowe oferują wygodę i dostępność 24/7, której tradycyjne sklepy nie mogą zapewnić. W Polsce oprócz standardowych automatów z napojami i przekąskami, mamy mlekomaty, zniczomaty, kwiatomaty, a nawet trawomaty oferujące produkty CBD. Kilka lat temu furorę robił automat z kebabami w Warszawie:
Prym jeśli chodzi o automatyzację sprzedaży wiodą jednak kraje azjatyckie
W Singapurze w czasie pandemii na ulicach pojawiły się automaty z maseczkami. Nie były jednak zintegrowane z systemem płatniczym, bo asortyment był za darmo pod pewnymi warunkami. Każdy obywatel lub rezydent mógł pobrać dwie maseczki na miesiąc po zeskanowaniu dowodu tożsamości.
Oprócz tego w przejściach podziemnych można spotkać wiele automatów serwujących gotowe dania:
Automaty to jednak nie tylko domena przekąsek. W Singapurze istnieją automaty oferujące luksusowe samochody, takie jak Ferrari czy Bentley.
Japonia od lat przoduje w vendingowych innowacjach
To tutaj możecie kupić żywe kraby, gotową zupę ramen, a nawet… używaną bieliznę (tak, dobrze przeczytaliście!).
Dla bardziej praktycznych klientów są też automaty z parasolkami - nieocenione podczas nagłej ulewy.
Kulinarne przysmaki
Na przykład Francuzi pokochali automaty z świeżymi bagietkami, Holendrzy - z gorącymi frytkami, a Hiszpanie - z wykwintną szynką iberyjską.
Czytaj więcej o sprzedaży detalicznej:
Chińskie owoce morza
W Chinach natomiast można kupić żywe homary lub świeży ryż na wynos. To dowód na to, że lokalne przysmaki również znalazły swoje miejsce w świecie automatów.
Praktyczne rozwiązania
Nie wszystkie nietypowe automaty są ekstrawaganckie. W Australii i USA popularne są automaty z przynętą wędkarską - idealne rozwiązanie dla spóźnialskich wędkarzy.
W Wielkiej Brytanii można znaleźć automaty z książkami, a w Niemczech - ze świeżym mięsem od lokalnych rolników, a także wiejskie jaja.
Era, w której automat sprzedawał tylko batoniki i napoje gazowane, definitywnie dobiegła końca. Teraz możemy tylko zgadywać, co jeszcze znajdzie się za szybką automatu vendingowego.
