REKLAMA

Zondacrypto pod presją pytań. Prezes giełdy zabrał głos

Mieliśmy rosyjskich szpiegów, lobbing u prezydenta, sponsorowanie prawicy i ucieczkę do Monako. Wokół największej polskiej giełdy kryptowalut w ostatnich tygodniach rozpętała się prawdziwa burza. Przemysław Kral, CEO Zondacrypto, postanowił odnieść się do zarzutów. I trzeba przyznać - nie gryzł się w język.

zondacrypto
REKLAMA

Jeżeli śledzicie polski rynek krypto, a nawet jeśli tylko okazjonalnie zerkacie na nagłówki gospodarcze, z pewnością słyszeliście o zamieszaniu wokół Zondacrypto. Zarzuty są ciężkiego kalibru: od powiązań z rosyjskim kapitałem, przez polityczne układy z PiS-em w celu zablokowania ustawy o kryptowalutach, aż po pranie brudnych pieniędzy.

W odpowiedzi na falę krytyki, giełda zorganizowała specjalnego live'a. Przemysław Kral, prezes spółki, wystąpił w roli "wyjaśniacza", a oberwało ją wielu: od polityków, przez dziennikarzy śledczych, aż po WOŚP.

REKLAMA

Rosyjski ślad? "Jesteśmy czyści jak łza"

Najpoważniejszy zarzut dotyczył rzekomych powiązań z rosyjskim kapitałem i służbami. Narracja medialna sugerowała, że giełda mogła służyć do omijania sankcji lub finansowania rosyjskiej dywersji.

Kral stanowczo zaprzecza.

Byliśmy pierwszą giełdą w Europie, która wyłączyła całkowicie możliwość onboardingu, czyli pozyskiwania klientów z paszportem rosyjskim. Decyzję podjęliśmy 1 marca 2022 roku, czyli dużo wcześniej niż regulator estoński to nakazał - tłumaczy prezes Zondacrypto.

CEO giełdy podkreśla również, że niedawno przedstawiciele giełdy występowali ramię w ramię z wiceministrem finansów obecnego rządu Jurandem Dropem na branżowych panelach i rozmawiali o przyszłości kryptowalut

Lobbing za wetem? "To byłoby nam na rękę"

Kolejny gorący temat to ustawa o kryptoaktywach i weto prezydenta. Zondacrypto miało lobbować u "prawicowych polityków", by zablokować nowe przepisy. Kral twierdzi, że to kompletna bzdura, bo... ustawa w zawetowanej formie była dla nich biznesowym marzeniem. Dlaczego? Bo wycięłaby konkurencję.

Przyjęcie tej ustawy w takiej formie, jak została zaproponowana, jest dla nas najlepsze, co mogłoby się stać na rynku - przekonuje Kral.

Twierdzi, że Zondacrypto jako duży gracz by sobie poradziło, a mniejsi nie. Zatem lobbowanie przeciwko ustawie byłoby działaniem na własną szkodę.

Prezes Zondacrypto zarzeka się, że nigdy nie spotkał się z ludźmi z Kancelarii Prezydenta w tej sprawie.

Więcej o biznesie czytaj na Bizblog.pl:

TV Republika, Sakiewicz i... odcięcie od WOŚP

Dlaczego Zondacrypto reklamowała się w TV Republika? Kral odpowiada wprost: biznes to biznes. Tłumaczy, że budżety reklamowe były dzielone równo - tyle samo szło do TV Republika, co do grupy Discovery (TVN). Współpraca z TVN zakończyła się dopiero po materiale "Superwizjera", który giełda uznała za “paszkwil” i “nakręcanie spinu”. Pod jego wpływem ze współpracy z Zondacrypto zrezygnowała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

WOŚP wypowiedział nam sztab dwa dni temu, wskazując, że jest wiele kontrowersji wokół krypto - ujawnił Kral.

Decyzja Jurka Owsiaka wyraźnie zabolała prezesa giełdy, który przypomniał, że wcześniej Zondacrypto przekazało na orkiestrę ponad pół miliona złotych.

Faktura z Monako i "matołki"

W sieci krążyła faktura mająca dowodzić spotkania Przemysława Krala z Tomaszem Sakiewiczem w Monako. Prezes potwierdza: tak, spotkał się z Sakiewiczem. Ale spotykał się też z ludźmi z Polsatu i TVN-u. Rozmowy dotyczyły reklam. Natomiast sam dokument nazywa fałszywką zrobioną przez amatorów.

Polecam tym fałszerzom, żeby zapoznali się, jakie są stawki VAT, bo ta faktura zawiera stare stawki VAT. Wszystkim takim trollom polecam: jeżeli korzystacie z fałszerzy, to korzystajcie przynajmniej z takich, którzy mają piątą klepkę - kpi Kral.

Padły mocne słowa o "pożytecznych idiotach" i "matołkach", którzy powielają niesprawdzone informacje.

Ucieczka z Polski?

Na koniec Kral rozprawił się z plotką, jakoby ukrywał się w Monako przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Zaprzecza, by był wzywany na przesłuchania (m.in. w głośnej sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek - tak, ten wątek też się pojawił w sieciowych teoriach spiskowych).

Nigdy nie dostałem żadnego wezwania w charakterze świadka ani w żadnym innym charakterze - zapewnia.

REKLAMA

Co z tego wynika?

Kral nie schował głowy w piasek. Wyszedł do społeczności i punkt po punkcie starał się obalić zarzuty. Czy to przekona sceptyków? W świecie krypto, gdzie zaufanie jest walutą cenniejszą niż bitcoin, walka o reputację Zondacrypto dopiero się zaczyna. Na razie wiemy jedno: giełda nie zamierza milczeć.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-12T09:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T08:45:45+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T07:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T05:59:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T20:08:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T18:06:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T16:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T13:28:08+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T12:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T08:29:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T08:09:36+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T19:48:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T18:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T16:17:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T12:29:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T10:43:11+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T08:42:41+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T05:34:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T22:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T18:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T16:31:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA