Uber wraca na szczyt. Najlepsze wyniki w historii i miliardy dla inwestorów
Uber właśnie ogłosił jedne z najlepszych wyników finansowych w swojej historii i nie zamierza się zatrzymywać. Przychody rosną, użytkowników przybywa, a na horyzoncie zupełnie nowy etap działalności: ofensywa robotaksówek. W tle - gigantyczny program wykupu akcji za 20 mld dol.
Za drugi kwartał 2025 roku Uber odnotował przychody na poziomie 12,65 mld dol., co oznacza wzrost o 18 proc. rok do roku i przebicie oczekiwań analityków. Zysk netto wyniósł 1,36 mld dol., a liczba aktywnych użytkowników wzrosła do 180 milionów. W tym czasie użytkownicy zrealizowali aż 3,3 miliarda przejazdów - o 18 proc. więcej niż przed rokiem.
Klienci wracają, bo Uber wie, jak ich zatrzymać
Jednym z motorów wzrostu okazał się program lojalnościowy Uber One. Subskrypcja (obecna również w Polsce) przyciągnęła już ponad 36 milionów użytkowników, generując ponad trzykrotnie wyższe zyski na użytkownika niż w przypadku tych, którzy korzystają tylko z jednej usługi (np. samego przewozu lub dostaw). Uber twierdzi, że już jedna trzecia wszystkich rezerwacji pochodzi od subskrybentów.
W maju firma zorganizowała specjalny tydzień promocji i zniżek, który zakończył się sukcesem - w ciągu zaledwie siedmiu dni do Uber One dołączyło pół miliona nowych użytkowników. Warto jednak wspomnieć, że była ona wówczas oferowana za 10 proc. ceny wyjściowej.
Wersja dla seniora, opcje dla kobiet
W USA Uber testuje również nowe funkcje, które mają uczynić aplikację jeszcze bardziej inkluzywną. Wprowadzono wersję aplikacji z większymi ikonami i czcionkami oraz możliwością zarządzania przejazdami innych członków rodziny. Z kolei kobiety mogą już testować funkcję, która pozwala unikać łączenia ich z kierowcami lub pasażerami płci męskiej.
Czytaj więcej o wynikach amerykańskich spółek:
Robotaksówki nadjeżdżają - ale nie samodzielnie
Choć Uber sam nie buduje technologii autonomicznej, to współpracuje z Waymo (Alphabet), Volkswagenem, Lucidem oraz startupem Nuro. W lipcu Uber ogłosił największy do tej pory kontrakt - wspólnie z Lucidem i Nuro zamierza wprowadzić na drogi ponad 20 tys. autonomicznych taksówek w ciągu najbliższych sześciu lat.
Jeśli model robotaksówek zadziała, Uber drastycznie obniży swoje koszty operacyjne (bo nie będzie musiał płacić kierowcom) i zwiększy marże. A to potencjalnie gra o miliardy dolarów. Co ciekawe, Uber jest w stanie podzielić się nimi z inwestorami. Ogłoszony właśnie program wykupu akcji o wartości 20 mld dol. to jeden z największych tego typu akcji w historii spółki. Dla porównania, wcześniejszy wykup z początku 2024 roku opiewał na „zaledwie” 7 mld. dol. Wszystko to złożyło się na giełdowe wzrosty.
Uber jest 40 proc. na plusie
Kurs akcji Ubera wzrósł już o 41 proc. od początku roku, czyniąc go jednym z liderów indeksu S&P 500. Uber spodziewa się, że w trzecim kwartale wartość rezerwacji sięgnie nawet 49,75 mld dol. - więcej, niż oczekuje rynek, co również zachęciło inwestorów do nabywania akcji.
