Biznes wchodzi w świat wirtualny. Najnowsze trendy pokazują, w co inwestować, by nie zostać w tyle
Jeszcze nie tak dawno nikt nie brał na poważnie gadaniny o sztucznej inteligencji oraz innych technologicznych rozwiązań, aby zastosować je w biznesie. Teraz jednak przy tak dynamicznych zmianach nowe technologie wymuszają na firmach ich wdrożenie. To już nie jest kwestia możliwości pochwalenia się przed innymi, bo to nie jest ani nowy zegarek, ani szybka bryka, to istny wyścig, aby nie zostać daleko w tyle za konkurencją.
Polska firma obiecuje odpowiedź na ChatGPT. Szykuje jeszcze lepsze narzędzie
Polska firma SentiOne właśnie ogłosiła, że pracuje nad stworzeniem europejskiej odpowiedzi na słynny ChatGPT. Ten program, bazujący na sztucznej inteligencji, który potrafi tworzyć rozbudowane wypowiedzi, to coś znacznie więcej niż ciekawostka technologiczna. SentiOne pracuje nad podobnym narzędziem, ale mniej zawodnym, dzięki czemu ma stać się bardzo przydatnym dla biznesu.
Promuje głośny polski wynalazek technologiczny. Urząd Patentowy: ale on jest rosyjski!
Polski wynalazek, polska superbateria, Polacy namieszają na rynku elektroniki! Tego typu krzykliwe nagłówki od miesięcy pojawiają się w mediach opisujących technologię cienkowarstwowych baterii, które niedługo mają być produkowane pod Rzeszowem przez spółkę The Batteries. Gdy za promocję „polskiego startupu” wziął się Maciej Kawecki, wynalazkiem zainteresował Urząd Patentowy RP, który sprawdził opisywany patent. Okazało się, że jest tak rosyjski, jak to tylko możliwe. A czy sama spółka jest polska? To skomplikowane. Fot. materiały prasowe The Batteries/Pexels
Są cieńsze od włosa i wytwarzają energię. Konkurencja dla polskich perowskitów prosto z MIT
Naukowcy z MIT pokazali cieńsze od ludzkiego włosa ogniwa słoneczne, które można zamontować na giętkiej tkaninie. Elastyczność nie jest ich jedyną zaletą. Są w stanie generować nawet 18 razy więcej energii niż konwencjonalne panele.
Zapraszamy do kasy samoobsługowej. Zmora klientów to balsam dla sieci handlowych
Odciążają załogi sklepów, ograniczając koszty pracy i likwidując kolejki do kas oraz pozwalają… ograniczyć interakcje z innymi ludźmi. Kasy samoobsługowe pojawiają się w coraz większej liczbie sklepów dużych sieci handlowych, ale nie zawsze działają tak, jak powinny. I niestety ułatwiają też kradzieże. Czy to oznacza, że ta rewolucja wkrótce przyhamuje? Ależ skąd, sieci mają z tych kas więcej pożytku niż kłopotu.