Nowe zamieszanie z Polskim Ładem. W roli głównej oczywiście składka zdrowotna
Poprawianie tak wadliwego na wielu poziomach systemu podatkowego, jak Polski Ład, jest nie tylko trudne, ale także skazane na różne efekty uboczne i niedopatrzenia. Błędy wyjdą na światło dzienne, gdy zmodyfikowane przepisy wejdą w życie 1 lipca, ale już dziś widać, że księgowi i doradcy podatkowi będą mieli problem. Problematyczne może okazać się odliczenie składki zdrowotnej przez ryczałtowców.
Wydłużony termin rozliczenia podatku dochodowego. Firmy dostały dodatkowe trzy miesiące
Do końca czerwca z fiskusem za zeszły rok mogą rozliczyć się spółki kapitałowe. Ministerstwo Finansów przypomina, że czas na rozliczenie rocznego podatku CIT za 2021 r. został przełożony z 31 marca na 30 czerwca 2022 r.
Lepiej dmuchać na zimne. Odrocz opłacenie rocznego podatku PIT lub rozłóż go na raty
Przedsiębiorcy coraz bardziej nerwowo patrzą w kalendarz, gdzie na czerwono wcześniej zaznaczyli datę 2 maja. Wtedy bowiem mija termin zapłaty należnego podatku PIT, a właściwie jego niedopłaty za rok 2021. Dla wielu, m.in. przez wysoką inflację i rekordowo drogą energię, może to okazać się zadaniem nie do wykonania. Ale okazuje się, że nie trzeba od razu brać pod uwagę kary skarbowej i odsetek. Są na rynku już rozwiązania, które pozwalają taką płatność odroczyć lub rozłożyć ją na raty.
Ważna decyzja dotycząca zmian w PIT. Czegoś takiego w polskich podatkach jeszcze nie było
Ministerstwo Finansów potwierdziło w środę nasze doniesienia sprzed dwóch tygodni. Po zmianach podatkowych, które wejdą 1 lipca, a przed złożeniem zeznania podatkowego na początku 2023 roku fiskus umożliwi dodatkową zmianę formy opodatkowania. Ba, ryczałtowcy będą mogli tego dokonać jeszcze w tym roku. Mamy do czynienia z sytuacją absolutnie bezprecedensową.
Doskonałe wieści dla tysięcy podatników. Aby pójść im na rękę, rząd zgodził się na rozwiązanie bez precedensu
Wychodzi na to, że jeśli ktoś ze strachu przed Polskim Ładem zmienił do 21 lutego formę opodatkowania, to rozliczając się z fiskusem za 2022 r. będzie mógł ją zmienić na korzystniejszą. Ba, od wejścia nowych przepisów w lipcu, będzie mógł odprowadzać składki i zaliczki według formy, która jest dla niego najkorzystniejsza, a którą potwierdzi, składając PIT za 2022 r. na początku przyszłego roku. Oczywiście pod warunkiem, że Sejm albo Senat nie namiesza w ustawie wiceministra finansów Artura Sobonia.