LOT prawie kupił Condora. Teraz niemiecki przewoźnik walczy o życie i ostro tnie zatrudnienie
Nie tylko ci najwięksi z branży lotniczej liczą straty. Niemieckie linie Condor, te same, na które jeszcze nie tak dawno chrapkę miał polski LOT, też szukają oszczędności, gdzie się tylko da. I padło na pracowników. Zwolnienia mogą objąć nawet 25 proc. całej załogi.
PLL LOT zrezygnował z zakupu Condora. Ekspert: To może się skończyć w sądzie
Polska Grupa Lotnicza poinformowała, że rezygnuje z zakupu niemieckich linii lotniczych Condor Airlines. Oficjalnego powodu nie znamy, ale mówi się o tym, że polska strona zaczęła stawiać warunki, które były niemożliwe do spełnienia. O przyczynach i konsekwencjach decyzji LOT-u rozmawiamy z Adrianem Furgalskim, wiceprezesem Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Zakup Condora może nie dojść do skutku. LOT chce wycofać się rakiem z ryzykownej transakcji
Polska Grupa Lotnicza chce odłożyć albo nawet anulować transakcję zakupu linii lotniczych Condor Airlines – donosi „Der Spiegel”. Jeszcze pod koniec stycznia zakup niemieckiego przewoźnika „doskonale wpisywał się w strategię PGL”, ale minęło kilka tygodni i koronawirus tak nastraszył polską państwową spółkę, że teraz chce wycofać się z transakcji. W warunkach najgorszego od lat kryzysu w branży lotniczej mogłaby doprowadzić nawet do zatopienia LOT-u.
Koronawirus zdziesiątkuje linie lotnicze. Zakup Condora może mieć dla LOT-u fatalne skutki
Nawet 113 miliardów dolarów wpływów mogą w tym roku utracić linie lotnicze z powodu załamania ruchu pasażerskiego. IATA, czyli organizacja skupiająca największe linie lotnicze świata właśnie radykalnie podwyższyła szacunki strat branży. Wygląda na to, że władze LOT-u, które u progu wybuchu epidemii kupiły niemieckie linie lotnicze Condor, trafiły na najgorszy możliwy moment na taką transakcję.
Wejście na niemiecki rynek lotniczy odbije nam się czkawką. Lufthansa chce storpedować mocarstwowe plany LOT-u
Nie milkną echa ostatniej transakcji PGL, która zdecydowała się na wykup niemieckich linii czarterowych Condor Airlines. Polacy mieli srogo przepłacić, a w zamian dostać powietrzny szmelc, do którego trzeba będzie sporo dołożyć. Dodatkowym kłopotem mogą być działania Lufthansy, która chce tę transakcję zablokować.