Branża eventowa przenosi się do internetu. Rekordzista na jednym wydarzeniu online zarobił 57 tys. zł
Z danych ClickMeeting wynika, że liczba eventów organizowanych wyłącznie w sieci lub w formie hybrydowej, mimo zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, nie spada. W 2021 r. odbyło się 10,4 tys. wydarzeń dla 100 i więcej uczestników.
Tak się zarabia na webinarach. Polski rekordzista zgarnął 57 tys. zł za jedno spotkanie online
3294 proc. – o tyle w 2020 r. wzrosła popularność hasła „webinar” w polskim internecie. Ale spotkania online rozbiły bank nie tylko jeśli chodzi o częstotliwość wyszukiwania.
Polaków wkurza nauka zdalna. Ale już home office przypadł nam do gustu i to bardzo
ClickMeeting prognozuje, że nadchodzący rok 2021 stanie się rokiem łączenia świata online i offline. Hybrydowy tryb wymuszony przez pandemię covid w największym stopniu będzie dotyczył edukacji, pracy, a także imprez masowych.
Przedsiębiorcy mają nowy trik, żeby wyłudzić pomoc z tarczy 5.0. Zmieniają sobie kody PKD
Firmy próbują udawać, że działają w branży turystycznej, estradowej lub wystawienniczej, żeby dostać rządową pomoc, która akurat im się nie należy. Jak? Zmieniają kody PKD. Można to zrobić nawet z mocą wsteczną. ZUS zarzeka się, że to będzie nieskuteczne, bo można przeprowadzić w firmie kontrolę, która jasno pokaże, kto oszukuje. To jednak wymagałoby mnóstwa pracy. Ktoś tu będzie miał sporo roboty…
Gdyby nie e-commerce, z branży eventowej nie byłoby co zbierać
Ograniczenia, jakie wprowadzono po ogłoszeniu zagrożenia epidemicznego, a potem lockdownu, bardzo negatywnie odbiły się na kondycji firm specjalizujących się w organizowaniu eventów. Ale co ciekawe odsetek podmiotów, które zamknęły lub zawiesiły działalność był stosunkowo niewielki. Receptą na obostrzenia okazały się imprezy masowe online oraz w trybie hybrydowym.