Sąsiad z wiertarką po 23.? Sprawdź, jak go uciszyć
Próbujesz zasnąć, a sąsiad właśnie wywierca kolejną dziurę w ścianie? Masz wrażenie, że cisza nocna w Twoim bloku nie istnieje? W takim razie masz prawo podjąć stosowne działania, aby odzyskać spokój. Dowiedz się, jakie.
„Cisza nocna” - co to znaczy w polskim prawie?
Choć o ciszy nocnej można przeczytać w niemal każdy regulaminie nieruchomości mieszkalnej, to w ustawie nie znajdziemy jej jednoznacznej definicji. Pojęcie to funkcjonuje przede wszystkim jako norma zwyczajowa lub wewnętrzna regulacja wspólnot mieszkaniowych. Na ogół cisza nocna trwa od godziny 22 do 6-7 rano, ale zarządca ma prawo wyznaczyć inne pory, w których trzeba ją zachować.
Warto mieć świadomość, że prawo stoi po stronie mieszkańców, którzy chcą w spokoju spędzić czas w czterech ścianach. Dlatego, nawet jeśli w ciągu dnia sąsiad nadmiernie hałasuje, masz prawo interweniować. Co prawda zasada ta odnosi się raczej do głośnych imprez, niż do remontu.
Remont w mieszkaniu - co można, a czego nie można?
Od czasu do czasu każdy musi wyremontować swoje mieszkanie. Nie jest to okoliczność, która sprzyja wypoczynkowi sąsiadów, a jednak stanowi swego rodzaju efekt uboczny życia w bloku. Właściciel mieszkania może przeprowadzać remont, ale musi to robić w taki sposób, aby nie zakłócać korzystania z nieruchomości sąsiednich „ponad przeciętną miarę”. Dodatkowo wspólnota lub spółdzielnia może w swoim regulaminie porządkowym określić godziny, w których przeprowadza się głośne prace. Często znajduje się też zapis dotyczący dni, w których prace remontowe są zabronione lub niewskazane (zwykle chodzi o niedziele i święta).
Remontujący nie zawsze ma obowiązek informować sąsiadów o planowanych pracach. Jest to jednak w dobrym tonie, podobnie jak codzienne sprzątanie klatki schodowej, jeśli w wyniku remontu uległa zabrudzeniu.
Co mogą zrobić sąsiedzi wobec zbyt głośnego remontu?
Czasami remont wymyka się spod kontroli. Jeśli w ten sposób narusza prawo do korzystania z własnej nieruchomości, masz prawo zareagować. Na początek warto upomnieć hałaśliwego sąsiada, który być może nie ma świadomości tego, że przeszkadza innym. Czasami wystarczy rozmowa, aby załagodzić spór. Jeśli jednak nie przyniesie oczekiwanych efektów, możesz zgłosić sprawę na policję lub straż miejską.
Jeżeli remont powoduje uszkodzenia części wspólnych, zagraca klatkę schodową, nie usuwa gruzu, albo narusza regulamin (np. pracuje w niedzielę mimo zakazu), zarząd wspólnoty może podjąć działania, takie jak: upomnienie, wezwanie do zaprzestania, naliczenie opłat lub w skrajnych przypadkach skierować sprawę do sądu. Dlatego sprawę warto zgłosić także w spółdzielni.
Zbyt głośny remont a sankcje prawne
W przepisach nie istnieje co prawda sankcja za zbyt głośny remont, ale policja może wystawić mandat za zakłócanie porządku. Kara pieniężna wynosi od 100 do 500 zł, a jeśli sprawca nie przyjmie mandatu, sprawa trafi do sądu. Dodatkowo remontujący naraża się na karę przewidzianą w regulaminie budynku, o której orzeka spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa. Dlatego, jeśli prace remontowe nie pozwalają ci spać, warto reagować. Nie musisz godzić się na nocne hałasy tylko dlatego, że ktoś przeprowadza remont mieszkania. Argumentem ze strony sąsiada nie jest ani późna pora powrotu do domu i niemożność realizowania prac wcześniej, ani żadna inna sytuacja prywatna. Każdy ma prawo do wypoczynku, przynajmniej w godzinach nocnych, zgodnie z regulaminem budynku.
