REKLAMA

Rosyjski bieda-dyskont Mere do likwidacji. Aż tak zdesperowani chyba nie jesteśmy

W Częstochowie trwa likwidacja pierwszego w Polsce dyskontu rosyjskiej sieci Mere, która planowała podbój naszego rynku dzięki towarom tak tanim i tak niskiej jakości, że schyłkowe lata komuny wydają się okresem rozpasania w handlu detalicznym. Nie wiadomo, czy oznacza to wycofanie się Mere z Polski, bo rosyjska spółka nie komunikuje się z mediami, ale na to wygląda.

mere-sklepy-sankcje
REKLAMA

Zamknięcie sklepu Mere w Częstochowie sieć niespodziewanie ogłosiła w mediach społecznościowych. Jak pisze lokalne wydanie „Gazety Wyborczej”, dyskont przy ul. 1 Maja ogłosił wyprzedaż towarów „w związku z likwidacją sklepu”.

REKLAMA

Sieć Mere po długich miesiącach przygotowań i opóźnień otworzyła pierwszy sklep w lutym 2020 roku, a do dziś rozrosła się do dziewięciu lokali. W skali całego rynku to niezauważalna liczba i raczej marny wynik jak na dwa lata ekspansji i plany mówiące o stu sklepach. Wszystko wskazuje na to, że sieć właśnie rozpoczęła odwrót z polskiego rynku, na co wskazuje likwidacja jej pierwszego sklepu.

Jak pisze „Wyborcza”, sieć Mere obejmuje na razie dwa lokale w Radomiu, a także placówki w Ostrowcu Świętokrzyskim, Żyrardowie, Chełmie, Hrubieszowie, Bełchatowie i Skarżysku-Kamiennej. Najnowszy sklep sieci został otwarty w Jaworznie na początku bieżącego roku, jeszcze przed napaścią Rosji na Ukrainę.

Co ciekawe, rosyjska sieć sklepów nie trafiła na listę sankcyjną MSWiA. Zakaz działalności w Polsce objął takie podmioty jak dystrybutor węgla KTK Polska, czy pośrednio związaną z rosyjskim kapitałem sieć sklepów sportowych GO Sport, ale nie w Mere, która jest tak rosyjska, jak to tylko możliwe.

Sieć Mere należy do spółki Torgservis Polska. Jej ostatni raport finansowy pochodzi z 2020 r. i pokazuje stratę 1,32 mln zł. Właścicielem Torgservis Polska jest rosyjska firma Swetofor, która należy do rosyjskiej rodziny Schneiderów, braci Sergieja i Andrieja. Sklepy Swetofor działalność rozpoczęły w rodzinnym Krasnojarsku na Syberii.

REKLAMA

Jakość: najniższa

Sposobem Mere na sukces miały być o 20 proc. niższe ceny od rynkowych. Firma tłumaczyła je bezpośrednią współpracę z producentami, sztywną polityką kosztową i minimalną marżą handlową. W rzeczywistości w sklepach Mere można było kupić towary o jakości z trudem wypełniające minimalne wymogi jakościowe. Sieć miała jednak problemy ze znalezieniem dostawców, z sanepidem i Państwową Inspekcją Pracy.

Rosyjskie dyskonty Mere już w 2021 roku zostały na Ukrainie objęte sankcjami i musiały zakończyć działalność na tym rynku. Szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy stwierdził wprost, że ekspansja tej ultrataniej sieci handlowej to dzieło rosyjskich służb specjalnych. Po dzisiejszym posiedzeniu RBNiO spółka Mere nie ma prawa działać na Ukrainie – powiedział sekretarz RBNiO Aleksiej Daniłow, cytowany przez Capital.ua.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-17T15:36:54+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T14:51:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T13:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T11:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T09:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:40:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T19:49:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T18:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T16:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T09:34:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T22:04:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T20:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T17:55:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T15:39:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T12:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T22:06:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T17:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T16:03:37+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA