Nowy cennik węgla. Zapomnijcie o rabatach
Południowy Koncern Węglowy ma nowe, wyższe ceny węgla dla klientów indywidualnych. Na szczęście cały czas mniej za czarne złoto płaci energetyka i ciepłownie. W Europie też utrzymuje się cenowa tendencja spadkowa.
Tradycją stała się ofensywa cenowa we wrześniu spółek górniczych, które sprzedają czarne złoto klientom indywidualnym. Ale to wcale nie oznacza niższej ceny węgla. Zanim pojawią się ewentualnie promocje tuż przed sezonem grzewczym - najpierw bywa, że jest drożej. I właśnie z takim przypadkiem mamy teraz do czynienia, po tym jak we wszystkich zakładach górniczych Polskiego Koncernu Węglowego (Brzeszcze, Janina i Sobieski) po wakacjach zaczął obowiązywać nowy cennik. W porównaniu z poprzednim ceny niektórych sortymentów wzrosły o parędziesiąt złotych.
Sprzedaż wyłącznie dla gospodarstw domowych, do celów uprawniających do zwolnienia akcyzowego - akcentuje Polski Koncern Węglowy.
Cena węgla po wakacjach w górę
Nowy cennik w zakładach górniczych Południowego Koncernu Węglowego nie powinien martwić klientów kupujących groszek. Tutaj wszystko jest po staremu. Groszek Sobieski w workach dalej jest po 1360 zł, a luzem po 1210 zł. Groszek Jaret plus workowany jest ciągle za 1300 zł, a luzem niezmiennie za 1140 zł. W ofercie jest jeszcze groszek Jaret: na palecie za 1190 zł i luzem za 1030 zł. Zdrożał za to pozostały sortyment. Od teraz węgiel typu kostka jest za 1270 zł (było 1260 zł). Z kolei za węgiel typu orzech trzeba zapłacić od 1230 do 1300 zł (wcześniej maksymalna cena tego sortymentu wynosiła 1260 zł).
Więcej o cenie węgla przeczytasz w Bizblog:
Co na to sklep PGG? Czy tutaj też obowiązują nowe ceny węgla? Na razie wszystko pozostało bez zmian. Błękitny Plus (paleta 750 kg) dalej jest za 1500 zł. Workowany groszek Karolinka jest za 1600 zł, a groszki Karlik i Pieklorz w workach wystawione są za 1400 zł. Za węgiel typu orzech zapłacimy niezmiennie od 1150 do 1450 zł, a za węgiel typu kostka: od 1150 do 1250 zł. Warto przypomnieć, że w sklepie PGG można skorzystać z odroczonej płatności PayPo, przy maksymalnej kwocie zakupów na poziomie 5 tys. zł.
Masz całe 30 dni na uregulowanie płatności – bez żadnych dodatkowych opłat, jeśli spłacisz w terminie - zachęca sklep PGG.
Niższe stawki dla energetyki i ciepłowni
Utrzymuje się za to tendencja spadkowa ceny węgla jeżeli chodzi o energetykę zawodową i ciepłownie. W pierwszym przypadku w czerwcu obowiązywała stawka ok. 348 zł za tonę (ok. 16 zł za GJ), w lipcu zaś spadliśmy do poziomu ok. 336 zł (ok. 15 zł za GJ). To też wyraźnie taniej niż rok temu o tej porze. W lipcu 2024 r. energetyka płaciła za tonę węgla ok. 483 zł (ok. 22 zł za GJ). To spadek rok do roku aż o ok. 30 proc.
Bardzo podobnie dzieje się z ceną węgla dla ciepłowni. W lipcu było to ok. 431 zł za tonę czarnego złota (ok. 19 zł za GJ). Miesiąc wcześniej było drożej: ok. 462 zł i ok. 20 zł za GJ. A jakie stawki obowiązywały rok temu, w lipcu 2024 r.? Wtedy ciepłownie płaciły ok. 562 zł za tonę węgla, czyli ok. 23 za GJ. W tym przypadku spadek rok do roku jest na poziomie ok. 23 proc.
W Europie węgiel coraz tańszy
Tymczasem w portach ARA, europejskim benchmarku dla ceny węgla, czarne złoto cały czas traci na wartości. Jeszcze w pierwszej połowie lipca tona węgla potrafiła kosztować więcej niż 110 dol. Teraz to nieco ponad 96 dol. Ostatni raz tak tanio było w pierwszych dniach tegorocznego czerwca. Jest też wyraźnie taniej niż rok temu, kiedy na początku września 2024 r. cena węgla wynosiła lekko ponad 116 dol. Mowa jest więc o spadku w ciągu 12 miesięcy o ponad 17 proc.
