REKLAMA

Ustępuje tylko Muskowi i Bezosowi. Ten biznesmen od początku roku wzbogacił się o 65 mld dol.

Inflacja, rosnące ceny energii, spadająca konsumpcja i pogarszające się nastroje. Ten rok nie zostanie zaliczony do udanych pod względem gospodarczym, ale są tacy, którzy w tym trudnym okresie radzą sobie doskonale. Absolutnym rekordzistą pod tym względem jest hinduski biznesmen Gautam Adani, który tylko od początku roku wzbogacił się o 65 mld dol. i wskoczył na podium najbogatszych ludzi świata.

Najbogatsi ludzie świata. Hindus od początku roku wzbogacił się o 65 mld dol.
REKLAMA

Jeszcze wiosną 2020 roku jego majątek wyceniany był na kilka miliardów dolarów, ale potem nastąpiła prawdziwa eksplozja, którą można porównać tylko do wzrostu bogactwa Elona Muska w niemal tym samym okresie. Właściciel firm Adani Green i Adani Total Gas dotąd pozostawał w cieniu „etatowych” multimiliarderów, ale teraz przebił się do ścisłej światowej czołówki.

REKLAMA

Bloomberg szacuje dziś fortunę Gautama Adaniego na 143 mld dol., co oznacza, że ustępuje tylko Elonowi Muskowi (241 mld dol.) i Jeffowi Bezosowi (151 mld dol.). Nizej w rankingu najbogatszych ludzi świata znajdziemy takie nazwiska jak Bill Gates, Warren Buffett czy Mukesh Ambani, który przez dłuższy czas był jedynym Hindusem w ścisłej czołówce.

60-letni dziś Adani to syn drobnego handlarza tkaninami, który dostał się na studia ekonomiczne na uniwersytecie, ale zrezygnował z nich już po roku. Zawodową karierę zaczynał jako szeregowy pracownik w branży diamentowej, ale wkrótce wszedł w biznes przetwórstwa plastiku, na czym zdobył pierwszą fortunę. W kolejnych latach wchodził w niemal każda możliwą branżę – od zarządzania portami przez centra danych i media po energetykę.

W 2020 roku postanowił wejść do branży energetyki odnawialnej i decyzja ta okazała się strzałem w dziesiątkę. W zeszłym roku Adani zapowiedział nawet, że chce być największym na świecie dostawca zielonej energii i zamierza w to zainwestować 70 mld dol.

Wycena spółek energetycznych Adaniego zanotowały w ostatnich dwóch latach tak spektakularne wzrosty, że wielu analityków zaczęło przyglądać się temu z pewnym sceptycyzmem. Nie brakuje osób, które uważają, że wycena spółek Adaniego to bańka spekulacyjna.

Jak wskazuje Bloomberg, wycena spółek Adaniego jest obecnie nawet 750 razy wyższa niż ich roczny zysk, a to poziom, przy którym wymiękają nawet tacy magicy jak Elon Musk czy Jeff Bezos. Niemal ślepa wiara inwestorów w ich przedsięwzięcia biznesowe sprawia, że ich spółki mają wycenę stukrotnie przekraczającą roczny zysk. Dla kontekstu warto wspomnieć, że rafineria Lotosu, która w 2021 roku wypracowała 2,38 mld zł zysku operacyjnego, ma zosać sprzedana Saudi Aramco za 2,5 mld zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA