Rząd nas oszukał. W związku z COVID-19 szpieguje komórki tysięcy Polaków
Rząd od kilku tygodni mówi: zostańcie w domu, ufamy wam, że zachowacie się odpowiedzialnie. Ale wcale nie ufa tylko po cichu sprawdza. Organizacje zajmujące się prywatnością alarmują, że rząd sięgał po dane z naszych telefonów komórkowych podczas gdy publicznie twierdził jedynie, że śledzić może nas za pośrednictwem dobrowolnie zainstalowanej aplikacji. Owszem, dla dobra swojego i całego społeczeństwa musimy czasowo zrezygnować z części praw do prywatności. Ale lepiej byłoby, gdyby rząd grał z nami w otwarte karty, inaczej, będziemy mieć poczucie, że nas oszukuje.
Pomoc dla przedsiębiorców. Brytyjska i polska tarcza antykryzysowa to dwa światy
Ma dostać od rządu pieniądze w czerwcu. Maksymalnie nawet 13 tys. zł za jeden miesiąc – za cały okres, w którym ma zamknięty swój zakład kosmetyczny. Dodatkowo stara się o opodatkowany grant na utrzymanie działalności w wysokości ponad 50 tys. zł. Spokojnie, tak pomoc dla samozatrudnionych wygląda w Anglii, nie w Polsce.
„Solidarność” wściekła na rząd o Tarczę 2.0. Piotr Duda grozi premierowi otwartym konfliktem
„Solidarność” nie zostawia na rządzie suchej nitki za drugą wersję tarczy antykryzysowej. Związkowcy uważają, że przyjmując te przepisy bez konsultacji, gabinet Mateusza Morawieckiego złamał prawo i obniżył bezpieczeństwo socjalne milionów Polaków.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Pieniądze od ZUS-u dostanie kolejna grupa rodziców
Zasiłek opiekuńczy został wydłużony o kolejne dwa tygodnie. Nowością jest także to, że jego beneficjentami mogą być również rodzice dzieci powyżej 8. roku życia z niepełnosprawnościami. Z zasiłku opiekuńczego można korzystać przez następne dwa tygodnie – do 26 kwietnia.
Kard. Krajewski, jałmużnik papieski, do księży: oddajcie biednym pensje. Tak żeby was zabolało
Kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, zaapelował do dostojników kościelnych, by w związku z pandemią oddali po jednej własnej pensji dla potrzebujących. Nie z tacy zebranej od ludzi, bo to nie ich pieniądze i nie ich jałmużna, ale z własnej kieszeni, tak żeby zabolało.