Zerwane negocjacje z Czechami. Teraz polski rząd prosi TSUE o zniesienie kar finansowych za Turów
Zderzony z nieustępliwym stanowiskiem Czechów, w sprawie kopalni Turów polski rząd także wybrał taktykę konfrontacyjną. Nasza dyplomacja robić wszystko, co możliwe, by Trybunał Sprawiedliwości UE jak najszybciej się wycofał z nałożonych na Polskę kar finansowych.
Spór o Turów. Polski rząd proponował Czechom umowę tylko na dwa lata, negocjacje zerwane
Polski rząd pewnie ma Schadenfreude z kłopotów czeskiego premiera Andreja Babiša, któremu afera Pandora Papers mocno psuje wyborczy finisz. To wcale nie jednak znaczy, że teraz rozmowy o kopalni Turów będą łatwiejsze. Czesi nie zgodzą się na to, żeby umowa trwała tylko dwa lata.
Niepowodzenie rozmów w sprawie Turowa. Czesi polskiemu rządowi nie ufają i żądają gwarancji na lata
Czesi odrzucili polską ofertę w sprawie kopalni Turów, ale deklarują, że dalej chcą negocjować i podpisać umowę międzyrządową. Warszawa ma jednak focha. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński wspiął się nawet na wyżyny dyplomacji i stwierdził, że nasi południowi sąsiedzi zaczęli zachowywać się „w sposób irracjonalny i oderwany od rzeczywistości”.
Kopalna Turów, może nie wiecie, to wielki sukces naszego rządu. Koszty nie są ważne, grunt, że Polska wstała z kolan
Kopalnia Turów wciąż fedruje, a nasz kraj wcale nie jest pod żadną presją. Może i nalicza nam się codziennie pół miliona euro kary, ale to my rozdajemy karty. A Czesi albo dogadają się z Polską, albo dostaną figę z makiem – uważa Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych.
Czesi chcą od Polski za kopalnię Turów konkretnej kasy. Licznik cały czas bije
Przedstawiciele rządu Czech i Polski zgodnie twierdzą, ze wolą dogadać się między sobą niż przez kolejne miesiące kłócić się na całą Europę. Porozumienie to może być kwestia nawet kilku tygodni. Wszystko zależy od tego, jakie pieniądze znajdą się na stole.