Czas na rewolucję. Rząd musi wprowadzić opłaty za studia i zacząć wypłacać 500+ uczniom zawodówek
Brakuje nam fachowców. Nie takich od politologii, polonistyki albo marketingu i zarządzania. Takich od budowania dróg, domów, operatorów maszyn i elektryków. Popyt na pracowników fizycznych cały czas rośnie, podobnie jak ich pensje. Co z tym zrobić? Doskonały przykład do naśladowania dała Holandia: podnieść opłaty za studia wyższe, szczególnie na najmniej przydatnych kierunkach, a w zamian uczniom szkół zawodowych wypłacać coś na kształt 500+. Działa aż huczy!
Żądają etatu i 5000 zł na rękę. Tak nowy zakaz handlu urządził sklepikarzy
Studenci nie są najłatwiejszą grupą do negocjowania stawek. A teraz jedną decyzją rząd sprawił, że za chwilę zostaną realnie jedyną grupą na rynku (poza właścicielami sklepów i ich rodzinami) , która może bezkarnie pohandlować w niedziele objęte uszczelnionym zakazem. Nie wiem jak wy, ale ja chwytam popcorn i czekam na pierwsze rozmowy w sprawie pracy.
Skręta legalnie nie zapalisz, o doniczce w domu zapomnij. Ale na studia o konopiach proszę bardzo
Rynek konopny w Polsce kwitnie. Niby jest szlaban na inicjatywy depenalizujące marihuanę, a politycy nie potrafią podnieś limitu THC w konopiach siewnych. Ale za to startują pierwsze w kraju podyplomowe studia konopne. Jak udało nam się dowiedzieć: rekrutacja trwa do końca września, ale najprawdopodobniej będzie przedłużona.
Nowy projekt Sebastiana Kulczyka. Tym razem to edukacja biznesowa dla startupowców
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie podpisała z Kulczyk Investments porozumienie na organizację pierwszych w Polsce studiów online MBA tworzonych specjalnie dla twórców startupów. Pierwszy nabór rusza już w czerwcu. Sebastian Kulczyk, szósty na liście najbogatszych Polaków według „Forbesa”, ufundował dwa stypendia.
Państwo zapłaciło ci za studia medyczne, to teraz to odpracuj. Rząd szykuje ustawę
Wsparcie finansowe dla osób podejmujących odpłatne studia w języku polskim na kierunku lekarskim z obowiązkiem ich późniejszego odpracowania w publicznej służbie zdrowia. Takie jest główne założenie projektu ustawy opracowanego przez Ministerstwo Zdrowia. Resort Adama Niedzielskiego spodziewa się, że dzięki temu mniej lekarzy będzie emigrować zaraz po ukończeniu studiów, za to zwiększy się liczba lekarzy specjalistów w kraju.