Koniec z lockdownem raz na zawsze 30 kwietnia. Rzecznik MŚP apeluje do premiera
Najwyższy czas ogłosić koniec lockdownu gospodarki! – wzywa Mateusza Morawieckiego rzecznik MŚP Adam Abramowicz, były poseł PiS. W liście do premiera wskazuje, że przedsiębiorcy już teraz muszą otrzymać wiążącą informację do kiedy maksymalnie będą musieli finansować dalszy przestój gospodarki.
Jest lepiej niż sądzimy. Większość polskich mikroprzedsiębiorców nie boi się epidemii
Drobny biznes trzyma się w Polsce zaskakująco dobrze. Mimo kryzysu i narzekań na spadek przychodów na zamknięcie działalności zdecydowało się niewielu z nich.
Mamy prawie tysiąc zgonów w dobę. To kumulacja wielkanocna, ale lockdown na niby ma konsekwencje
954 zgony z powodu covida lub chorób towarzyszących to koszmarny rekord trwającej od ponad roku epidemii koronawirusa w Polsce. Wiadomo było, że po trzeciej fali zakażeń z niewielkim opóźnieniem uderzy nas fala zgonów, ale tak skokowy wzrost jest szokujący chyba dla wszystkich. Częściowym wyjaśnieniem jest kumulacja danych z Wielkanocy, ale szerokie luzowanie obostrzeń w lutym i lęk rządu przed wprowadzeniem twardego lockdownu i tak ma przykre konsekwencje.
Masowy bunt fryzjerów i kosmetyczek. Oby reszta Polski nie brała z nich przykładu, bo będzie po nas
Rząd od soboty 27 marca znów zamknął zakłady fryzjerskie i kosmetyczne. Tymczasem branża ma rządowe obostrzenia głęboko w nosie: tylko 9 proc. rzeczywiście zadeklarowało, że dostosuje się do zakazu działalności, a 36 proc. twierdzi, że nie zamknie swoich zakładów, nawet jeśli otrzyma od rządu finansowe wsparcie. Zmroziło mnie.
To ma być twardy lockdown? Przypomnijmy sobie, jaki reżim był rok temu przy śladowej epidemii
Zamknięcie przedszkoli, dużych sklepów meblowych i marketów budowlanych, a także salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Do tego właściwie sprowadzają się restrykcje, które rząd wprowadza od soboty w dniu, w którym przekroczyliśmy 34 tys. zakażeń w ciągu doby. To jednak śmiesznie łagodne obostrzenie na tle tych, które rok temu rząd wprowadził przy setki razy mniejszej liczbie zakażeń.