Złoty zachowuje się jak kamikaze. Najsłabsza waluta świata będzie jeszcze słabsza
Równo od dwóch tygodni złoty dostaje potwornego łupnia. W tym czasie dwa razy pod rząd przypadł mu tytuł najgorszej waluty świata, a ten nie dość, że nie odbił się od dna, to zamierza osłabiać się jeszcze bardziej. W ciągu kilku godzin pękła granica 4,60 za euro i 3,90 za dolara.
Złoty najsłabszą walutą świata, a ma być jeszcze gorzej. Wiecie, komu podziękować, prawda?
W czwartek i piątek przed południem nasza waluta wykazała nadzwyczajną słabość. Gorzej, że szans na poprawę nie widać i powinniśmy przyszykować się na kolejne spadki.
Frank szwajcarski już dawno nie był tak drogi. Kurs złotego mówi: nadchodzi czwarta fala covida
Euro znów się umacnia, w piątek po południu kosztowało 4,54718 zł, dolar i frank odpoczywają po ostatnich rajdach. Zielony w piątek przed osiemnastą kosztował 3,83327 zł, a szwajcar – 4,18951 zł.
No to mamy katastrofę na złotym. Dosłownie chwile dzielą nas od najdroższego euro w historii
Najniższe notowania złotego od kilkunastu lat to nie koniec zamieszania na foreksie. Wielu analityków straszy, że wkrótce za euro będziemy płacić 5 zł, najwięcej w historii. Patrząc na to, co dzieje się w poniedziałek na rynku walutowym, jesteśmy dosłownie o włos od ziszczenia się najgorszych prognoz.
Twardy lockdown! Złoty w panice, indeksy zanurkowały. Tylko jedna spółka wystrzeliła w kosmos
Dobowa liczba zakażeń powyżej 34 tys. i zaostrzenie restrykcji wprowadzonych w związku z epidemią wyraźnie podcięły skrzydła złotemu i indeksom na warszawskiej giełdzie. Za to notowania Mercatora zwariowały.