W StreamCards zagrasz w czasie oglądania CS:GO. Karty do gry pojawią się w obrazie
Polska karcianka ma wynosić emocje w czasie streamów na nowy poziom, angażując widzów w przewidywanie tego, co zdarzy się na ekranie. Jej twórcy zgarnęli już 2 mln zł od inwestorów.
Mogę się założyć, że większość z czytelników nie miało jeszcze do czynienia z karcianką pokroju StreamCards. Nie jest to bowiem gra pokroju Gwinta czy Hearthstone. To w istocie nakładka na stream Twitcha, czyli najpopularniejszej na świecie platformy live streamingowej.
Umożliwia ona interakcję z oglądanym na żywo meczem przez zagrywanie kart powiązanych z transmisją.
Dotychczas transmisje zawodów esportowych były bierną formą rozrywki. Otwieramy w ten sposób nowe drogi rozwoju dla całego rynku
– tłumaczy Daniel Sieradzan (na zdjęciu powyżej), CEO StreamCards.
StreamCards interesuje się cały esportowy świat
Widzowie oglądają stream meczu CS:GO, a jednocześnie rywalizują pomiędzy sobą, typując zdarzenia grze. Wśród nich znaleźć możemy np.: liczbę fragów danej drużyny czy walutę wydaną na zakupy pomiędzy rundami. Zagrywane karty mogą również wpływać na innych graczy typujących, jak rozwinie się rozgrywka. Im lepiej przewidujemy przyszłość, tym wyżej wspinamy się w rankingu.
Gra działa w oparciu o dane dostarczane przez Grid Esports – startup, którego podejście do e-sportowej analityki opisywałem kilka tygodni temu.
Widzimy duże zainteresowanie StreamCards globalnie, jesteśmy w trakcie rozmów z organizacjami m.in. z Europy Centralnej, Wschodniej i Bliskiego Wschodu. Zwiększenie interaktywności doświadczeń to jeden z kluczowych trendów w branży rozrywki, a gry i e-sport przodują we wprowadzaniu tego typu innowacji
– mówi Dominika Szot (na zdjęciu), VP of Operations.
Dominika Szot wcześniej rozwijała strategicznie obszar gamingu w Huawei. Teraz prowadzi też autorski podcast „It’s her game”, w którym rozmawia z profesjonalistkami ze świata gamedevu.
2 mln złotych w rundzie seed
Współpraca z Grid Esports to nie przypadek. Obie spółki wspiera fundusz Tar Heel Capital Pathfinder. StreamCards powstało zaś bezpośrednio w jego ekosystemie venture buildingowym (fundusz zapewnia nie tylko finansowanie, ale również zespół specjalistów od marketingu, prawa i HR, a także programistów).
Gaming ma ogromny potencjał biznesowy, który nie kończy się na produkcji gier. Jako fundusz angażujemy się w tworzenie startupów odpowiadających na inne, niezaadresowane dotychczas potrzeby rynku
- komentuje Michał Wrzołek, Senior Investment Director w Tar Heel Capital Pathfinder.
Oprócz Grid Esports fundusz posiada w portfelu również Gamivo (platforma transakcyjna dla gier i towarów cyfrowych, która zadebiutowała właśnie na NewConnect), czy Skinwallet (właściciel platform do handlu skinami z gier, również notowany na NewConnect).
StreamCards jest aktualnie w fazie beta testów, z których ma wyjść już w lipcu. Twórcy obiecują dodanie kolejnych oprócz CS:GO, a być może pojawią się również nowe produkty gamingowe obok karcianki.
