REKLAMA

Droga wstydu powoli odchodzi do historii, gdzie jej miejsce. Jest kolejny kontrakt na A18

175 mln zł zapłaci GDDKiA spółce Budimex za dostosowanie 16 km drogi krajowej nr 18 do parametrów autostrady. To już trzeci odcinek słynnej drogi z płyt betonowych udającej autostradę od granicy z Niemcami, który zostanie ucywilizowany. Zakończenie robót planowane jest w 2023 roku.

Budowa dróg. Patatajka powoli znika z powierzchni ziemi. Jest kolejny kontrakt na przebudowę A18
REKLAMA

Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jeśli nie wpłyną odwołania od wyboru najkorzystniejszej oferty, umowa z Budimeksem zostanie podpisana w pierwszym kwartale przyszłego roku. Do rozstrzygnięcia został jeszcze tylko jeden przetarg – na odcinek o długości ponad 21 km.

REKLAMA

„Południowa jezdnia drogi krajowej nr 18 wreszcie doczeka się modernizacji. Dzięki temu będziemy mogli z dumą mówić o autostradzie A18 – drodze bezpiecznej i komfortowej” – stwierdził minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Obecnie ta droga nazywana jest ironicznie „najdłuższymi schodami Europy”. Kończymy z tym dziedzictwem

– oznajmił minister.

Jak wyjaśnia GDDKiA, celem całego przedsięwzięcia jest dostosowanie drogi krajowej nr 18 do standardów autostrady na odcinku Olszyna - Golnice o długości ponad 70 km.

 class="wp-image-1313050"
Źródło: GDDKiA

Budimex będzie musiał przebudować południową jezdnię drogi krajowej nr 18 oraz jej otoczenie. W zakres inwestycji wchodzi również budowa dróg dojazdowych, przebudowa węzła Iłowa oraz budowa urządzeń infrastruktury technicznej i związanej z ochroną środowiska, takich jak przejścia dla zwierząt.

Ponad 80 lat bez remontu

Południowa nitka drogi nr 18 miała być dawno wyremontowana, ale władzom brakowało woli i determinacji. Kalendarium jej inwestycji ma swój początek w roku 1996, kiedy powstała pierwsza koncepcja programowa tej inwestycji.

W końcu w 2018 roku GDDKiA ogłosiła przetarg na przebudowę A18, ale został rozpisany tak nieszczęśliwie, że wszystkie złożone oferty przekraczały kwotę przeznaczoną na realizację tej inwestycji.

Wtedy GDDKiA postanowiła sięgnąć po sposób dość prymitywny, ale skuteczny. Chodzi o formułę przetargu, której już się nie praktykuje, bo zazwyczaj jest mocno patogenna – liczy się praktycznie tylko cena. Udało się – pierwszą umowę na przebudowę drogi podpisano w listopadzie 2019 roku.

REKLAMA

Okryta złą sławą dwupasmowa droga z płyt betonowych powstała między 1936 a 1938 rokiem, czyli za czasów Hitlera. Stanowiła ona fragment autostrady Berlin-Wrocław. Dzisiaj znana głównie jako „droga wstydu” lub „patatajka”. Płyty ustąpiły nawierzchni asfaltowej na całej długości DK18 już w 2006 r., ale tylko na północnej nitce tej drogi dwupasmowej.

Z czasem nieremontowana nawierzchnia nitki południowej stała się poligonem do sprawdzania wytrzymałości zawieszeń samochodowych. Każdy, kto wjeżdżał do Polski od strony Niemiec i nie był przygotowany na jakość drogi rodem z placu budowy, doznawał szoku, że taka jezdnia może być w ogóle w użytkowaniu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA