Żubrówka znów będzie polską wódką. Maspex odbija kultowe marki
Maspex zrepolonizował kilka marek, które sam określa mianem kultowych. I nie jest to stwierdzenie na wyrost. (fot: Beemwej/wikipedia.org/CCA-SA 3.0)
Grupa Maspex poinformowała o podpisaniu warunkowej umowy z Roust Corporation. Efektem będzie zakup spółki zależnej CEDC, która odpowiada za działalność grupy Roust w Polsce.
Obie strony czekają już tylko na zielone światło ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Maspex rozpycha się na rynku
A jest na co. Dla Maspeksu będzie to już dwudzieste przejęcie, z czego dziewiąte na polskim rynku. W komunikacie czytamy, że po finalizacji umowy cała grupa będzie obracać 11 mld zł rocznie.
CEDC nie jest byle płotką. To lider polskiego rynku z udziałem ilościowym przekraczającym 47 proc. z obrotami na poziomie 5,7 mld zł. Wraz z przejęciem spółki w ręce Maspeksu wpadnie też (poza Żubrówką) Absolwent, Bols i Soplica.
CEDC jest także dystrybutorem wielu popularnych nad Wisłą alkoholi jak Carlo Grant’s, Glenfiddich, Tullamore, Metaxa, Jȁgermeister, Campari czy Aperol.
Żubrówka znów w polskich rękach
CEDC przejął Żubrówkę w 2005 r., kupując od Skarbu Państwa Polmos Białystok. Realnie newsem jest jednak to, że zmienia się właściciel. Alkohole są produkowane w zakładach w Obornikach i Białymstoku. Jedna dziesiąta produkcji trafia za granicę.
Ale przynajmniej kupując wódkę w piątek wieczorem, znów będziecie mogli z dumą ogłosić pani sprzedawczyni, że wspieracie polskich przedsiębiorców.
