uczniowie

Z jednej strony stoją epidemiolodzy zapowiadający wzrost zachorowań i nauczyciele szykujący się na lockdown, z drugiej strony minister edukacji Przemysław Czarnek, który od kilku tygodni powtarza, że uczniowie od września mają wrócić do szkoły. Żeby tylko nie skończyło się jak w ubiegłym roku,

Po trwającym kilka godzin posiedzeniu minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił w środę południu, jakie decyzje w sprawie obostrzeń podjął Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, cieszy się, że trzecia fala pandemii koronawirusa nawiedziła Polskę teraz, a nie później. Bo dzięki temu, jak przekonuje, jest spora szansa na koniec nauki zdalnej i powrót wszystkich uczniów do szkół już za niecały miesiąc, po Wielkanocy.